(Video) Potężne KO na otwarcie karty głównej! Joaquin Buckley ścina Antonio Arroyo!
Karta główna UFC Vegas 37 rusza! Na start pojedynek w dywizji średniej. Antonio Arroyo zmierzy się z Joaquinem Buckleyem!
Runda 1
Buckley zaczyna niecelnym kopnięciami na nogę rywala. Arroyo próbuje kopnięciem na korpus, ale to przeciwnik trafia wyższym kopnięciem. New Mansa trafia, ale przy kontrze oponenta zdaje się poślizgnął. Początek pojedynku zdecydowanie pod dyktando uderzeń nogami. Antonio Arroyo wyszedł z wysokim kopnięciem, ale fighter poślizgnął się, co mogło skończyć się źle! Joaquin próbując ciosu pięścią nisko się schyla, przez co naraża się na KO w wykonaniu rywala. Po chwili mamy przerwę po ciosie na krocze w wykonaniu Amerykanina. Po powrocie Brazylijczyk wyprowadza dobry high kick, ale nie kończy on New Mansy! Buckley szuka kontry, bo Arroyo dość czytelnie wyprowadza swoje kopnięcia. Amerykanin przyjmuje jednak mocne uderzenie na korpus. Po chwili wyprowadza swój cios, jednak poślizgnął się i miał przez moment problemy w parterze. Pod koniec rundy idzie w klincz i próbuje sprowadzenia, jednak zanim do niego dochodzi syrena kończy odsłonę!
Runda 2
Ponownie tę rundę zaczynamy od uderzeń nogami. Arroyo dobrze wykorzystuje swoje warunki fizyczne, ale Buckley pozostaje stroną aktywniejszą. W typowy dla siebie sposób Amerykanin agresywnie atakuje przeciwnika. Brazylijczyk cały czas się cofa i pozostaje dość biernym fighterem. Otrzymuje kopnięcie na korpus, ale pozostawia je bez odpowiedzi. New Mansa podchodzi coraz bliżej, próbuje kombinacji rękoma i nogami, a po chwili zapina przeciwnika w klinczu pod siatką. Arroyo odwraca pozycję, po czym pojedynek przenosi się na środek klatki. Brazylijczyk próbuje wysokiego kopnięcia, ale trafia na gardę Buckleya. Ten ponownie wyprowadza kopnięcie na wykroczną nogę, ale po chwili otrzymuje latające kolano! Amerykanin natychmiast przechodzi do klinczu! New Mansa przetrwał ciężki moment i ponownie słyszymy syrenę.
Runda 3
Buckley znów zaczyna agresywnie, szuka kombinacji. Brazylijczyk czyha na kontrę i wykorzystuje błąd rywala! Walka przeniosła się na chwilę do parteru, gdzie Arroyo zajął nawet plecy w pozycji żółwia. Po chwili wróciliśmy do stójki, a tam ponownie New Mansa mocno trafił oponenta! I w końcu Joaquin Buckley podchodzi wystarczająco blisko, by ściąć głowę Brazylijczyka! Potężna kombinacja prawy sierp-lewy podbródkowy kończy Antonio Arroyo!
