FAME MMA

(VIDEO) Boxdel oszalał po wygranym zakładzie z Ferrarim! Stawką było 100 tysięcy złotych!

Za nami gala Fame MMA 11, na której do klatki powrócił jeden z największych zadymiarzy, gwiazda freakowej federacji Amadeusz Roślik.

Ferrari stoczył 6 pojedynek w formule MMA i poprawił swój rekord, który wynosi aktualnie trzy porażki i trzy zwycięstwa. Gdyby nie nielegalny soccer kick w starciu z Adrianem Polańskim, Amadeusz mógłby pochwalić się rekordem 4-2.

Starcie Roślika z Filipkiem było jednym z najbardziej wyczekiwanych zestawień gali Fame MMA 11. Podczas konferencji padło wiele ostrych słów, a na oficjalnej ceremonii ważenia miało miejsce małe spięcie pomiędzy zawodnikami. Ferrari zapowiedział, że złoży swojego rywala bogom w ofierze. Natomiast Filipek zapowiedział, że rozprawi się z Amadeuszem i odeśle go do MMA-VIP.

Dodatkowe emocje dostarczał zakład Ferrariego z Boxdelem, którego stawką było 100 tysięcy złotych. Amadeusz podczas cage’a był bardzo pewny siebie i złożyć ciekawą propozycję włodarzowi organizacji:

Ja jestem przekonany, że go zgniotę, tylko nie chcę się wygrażać. Ja jestem przekonany, że go rozpierdolę w pierwszej rundzie i to rozpierdolę go w stójce. Udowodnię ci, że w pierwszej rundzie któryś z nas padnie. Siłą dedukcji, ja nigdy nie padam, więc padnie on. Możemy się założyć – powiedział Ferrari.

Sprawdź!  Amadeusz "Ferrari" mocno o FAME! "W d*pie mam tę federację. Zachowała się kur**sko"

Boxdel w odpowiedzi zaproponował kwotę 15 tysięcy złotych, jednak zawodnik podbił ją do 100 tysięcy. Michał Baron po krótkim namyśle przyjął zakład, a podczas konferencji przed galą obaj złożyli do depozytu wskazaną kwotę.

Ferrari był bardzo bliski wygrania zakładu. W pierwszej rundzie mocno się podpalił i chciał jak najszybciej skończyć walkę. W parterze zasypał Filipka gradem ciosów, jednak ten pokazał charakter i przetrwał największy kryzys. W kolejnych rundach obaj zawodnicy byli bardzo zmęczeni i ostatecznie Ferrari wygrał po jednogłośnej decyzji sędziów.

Do sieci trafiło nagranie z reakcji Boxdela. Włodarz Fame MMA najpierw skupiony ogląda pojedynek i motywuje Filipka, żeby ten przetrwał do końca odsłony, a następnie tańczy z radości.

Źródło: YouTube

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.