Maciej Miszkiń, który na żywo komentował walkę Usyk vs. Fury w studio FANSPORTU TV zabrał głos na temat ukraińskiego pięściarza.
Minionego wieczoru doszło do hitowego rewanżu pomiędzy jednymi z najlepszych ciężkich w historii boksu. Tyson Fury, który w maju musiał uznać wyższość Ołeksandra Usyka, chciał zrewanżować się mistrzowi wagi ciężkiej i powrócić na tron.
Pięściarze ponownie przewalczyli pełen dystans 12. rund. „Król Cyganów” wyglądał zupełnie inaczej, niż podczas pierwszej konfrontacji. Fury dobrze dystansował Usyka, przy czym pozostawiał ręce w górze i odsłaniał tułów. Rywal okazji nie przepuścił i niemiłosiernie obijał korpus Brytyjczyka.
Tyson kilkukrotnie dosięgnął głowy Ukraińca. Niektóre ciosy ewidentnie zrobiły wrażenie na Ołeksandrze. Tego wieczoru w walce wieczoru liczenia nie było. Ostatecznie o werdykcie znów zadecydowali sędziowie. Tym razem przez jednogłośną decyzję zwyciężył Ołeksandr Usyk.
Maciej Miszkiń o rewanżu Usyk vs. Fury 2
Galę boksu w Rijadzie w studio FANSPORTU TV na żywo oglądali i komentowali tercet: Janusz Pindera, Maciej Sulęcki oraz Maciej Miszkiń. Ten ostatni udzielił też wywiadu Michałowi Tuszyńskiemu, gdzie na gorąco skomentował występ ukraińskiego mistrza.
„Polski Canelo” podkreślił, że to właśnie Usyk był lepszym zawodnikiem. Osobiście kibicował „Królowi Cyganów”, jednak oddał cesarzowi co cesarskie:
– Biorąc pod uwagę to, co się działo w ringu, to: po pierwsze, ja miałem remis, bo 10. rundę przyznałem Fury’emu. Większość ekspertów przyznała ją Usykowi. To się broni ze względu na to, jak równy był to pojedynek. Abstrahując od moich sympatii i od tego jak przebiegał ten pojedynek i jaka była punktacja trzeba przyznać, że w dwumeczu Fury – Usyk to Usyk był zawodnikiem lepszym i należało mu się to zwycięstwo. Tym samym, sportowo, Ołeksandr Usyk zbliżył się do Muhammada Aliego – powiedział Miszkiń, którego pełną argumentację znajdziecie w powyższym materiale.
Zobacz wywiad z Januszem Pinderą po walce Usyk vs. Fury 2:
