UFC poszło na ugodę! Ponad 335 milionów do zapłaty byłym zawodnikom!
UFC uniknie rozprawy sądowej w sprawie pozwu o złamaniu prawa antymonopolowego. Organizacja dogadała szczegóły ugody i będzie musiała zapłacić łącznie ponad 300 milionów dolarów.
Przeciwko największej organizacji MMA na świecie zostały złożone dwa pozwy grupowe, które wytoczyło między innymi kilku byłych zawodników, jak Cung Le, Jon Fitch, czy Brandon Vera. Na światło dzienne wychodziły kolejne informacje sprzed lat, jak chociażby horrendalne zarobki Rondy Rousey.
Przed kilkoma tygodniami światło dzienne ujrzała informacja, iż sędzia Rochard Bouleware odrzucił aż trzynastu kluczowych świadków UFC. Wśród nich byli m. in. Michael Bisping, Michael Chandler, czy Chael Sonnen.
Potężne koszty ugody UFC!
Spółka TKO Group, w której skład wchodzi od jakiegoś czasu UFC, ogłosiła wczoraj wypracowanie szczegółów ugody z oskarżycielami. Łącznie było to 1200. zawodników, którzy chcieli pozwać UFC o monopolizację rynku.
– TKO osiągnęła porozumienie w sprawie uregulowania wszystkich roszczeń dochodzonych w obu pozwach zbiorowych (Cung) Le i (Kajan) Johnson na łączną kwotę 335 mln USD płatną przez Spółkę i jej spółki zależne w ratach w uzgodnionym terminie okres czasu. Warunki zostaną zapisane w długiej umowie, a następnie przekazane sądowi do zatwierdzenia – czytamy w oświadczeniu grupy.
Tym samym nie dojdzie do rozprawy sądowej, której termin ustalono na 15 kwietnia. O ile kwota ugody jest potężna, o tyle jest jedynie częścią tego, czego domagano się w pozwie. Kwota odszkodowania wynosiła tam od 894 milionów do 1,6 miliarda dolarów.