Trener Zbigniew Raubo udzielił obszernego wywiadu, w którym wypowiedział się na wiele tematów dotyczących boksu. Poruszył m.in. kwestię Artura Szpilki.
„Szpila” to był pięściarz, który aktualnie toczy pojedynki w formule MMA. Ma na koncie dwa starcia, zwycięstwo z Siergiejem Radczenką oraz Denisem Załęckim. W czerwcu natomiast stanie przed wielkim wyzwaniem i zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim.
Trener Raubo o Szpilce
W boksie natomiast stoczył 29 walk i zwyciężył 24 z nich. Największą walkę stoczył z Deontay Wilderem w 2017 roku, kiedy to przez KO przegrał w starciu o mistrzowski pas WBC. Od tamtego momentu jego bilans to trzy wygrane i trzy porażki.
Po ostatnim nokaucie z rąk Łukasza Różańskiego postanowił odejść z boksu i zmienił dyscyplinę. Trener Zbigniew Raubo w rozmowie z fansportu.pl przyznał jednak, że jego zdaniem kariera pięściarza z Wieliczki powinna być poprowadzona w inny sposób.
– Oczywiście, Arturze pozdrawiam. Jest to wielkie wyzwanie na Narodowym z Mariuszem Pudzianowskim. No jest to naprawdę wyjątkowe widowisko sportowe. Tak, naprawdę spełnienie marzeń kogoś, kto chciał być mistrzem świata w boskie… To nie jest sarkazm. To jest moje zdanie. Czy to jest spełnienie marzeń kogoś, kto chciał być mistrzem świata?