To z nim zawalczy Mańkowski? Były mistrz rzucił wyzwanie i otrzymał szybką odpowiedź!

Poznaliśmy kolejnego rywala Borysa Mańkowskiego? Zawodnik właśnie rzucił wyzwanie i szybko otrzymał odpowiedź.
Mańkowski to były mistrz KSW w kategorii półśredniej, który ma na swoim koncie 33 walki, w tym 22 zwycięstwa. Nie ma jednak za sobą najlepszego okresu, gdyż poniósł porażki w 5 z ostatnich 8 pojedynków. Na początku roku oglądaliśmy go w starciu o mistrzowski pas wagi lekkiej, który przegrał z Marianem Ziółkowskim.
Ostatni raz w klatce KSW walczył w czerwcu i po emocjonującym starciu decyzja trafiła na konto jego rywala Daniela Torresa. Jak się okazuje, po ponad 5 miesiącach Mańkowski nadal nie poznał terminu kolejnej walki.
Mańkowski rzuca wyzwanie i dostaje odpowiedź!
W minioną niedzielę na swoich social mediach zamieścił wpis, w którym zwrócił się do Donovana Desmae, zajmującego aktualnie 5 miejsce w rankingu, czyli jedną pozycję za Mańkowskim.
– Zbliża się koniec roku, a terminu swojej najbliższej walki nie znam. Patrzę na ranking i reaguję na to, co widzę. Donovan Desmae, kiedy będziesz gotowy? 21 stycznia czy 25 lutego? Zróbmy show dla fanów!
Odpowiedź szybko pojawiła się na Instastory Desmae, który napisał – Naprawdę? Chcesz postawić na szali moją serię dwóch wygranych bez porażki?
Mańkowski szybko odbił piłeczkę – Zostaw kalkulację komuś innemu, zróbmy walkę – Na te słowa „Vegas” odpowiedział, publikując mema, a Borys dodał – Ta zniewaga krwi wymaga.

Źródło: Instagram
- Michał Pasternak
- Denis Labryga wspomina przegraną awanturę: „Wybiegłem do nich i chciałem się sprawdzić. Wypuścili jednego i myślałem, że…”
- Denis Labryga gotów walczyć na Narodowym. Rzucił nazwisko potencjalnego rywala!
- Labryga komentuje formę Załęckiego: „Jak chcesz pracować sam i wszystko zgarniać dla siebie, to daleko nie ujedziesz”
- Labryga o postawie Załęckiego na High League 6: „Nie dziwię się, że spadł na niego hejt. Tam coś się nie poukładało w głowie”