Arkadiusz Tańcula zareagował na materiał opublikowany przez rywala Amadeusza „Ferrariego” i zapowiedział, że sprawa trafi do sądu.
Podczas ostatniej konferencji „Ferrari” wystosował mocne zarzuty pod adresem „Aroya”, z którym już jutro zmierzy się na gali FAME 19 w krakowskiej Tauron Arenie. Początkowo Tańcula odpierał oskarżenia, sugerując iż są to jedynie pomówienia.
Amadeusz jednak opublikował nagranie, w którym poparł swoje słowa dowodami w postaci prywatnych rozmów Arkadiusza. Szczegóły znajdziesz tutaj – Ferrari wytacza ciężkie działa! Mocne nagranie na Tańculę przed FAME 19
Kibice ostro zareagowali, a na Tańculę wylała się fala krytyki. Wszystko wskazuje na to, że cały konflikt zostanie rozstrzygnięty na drodze prawnej. „Aroy” za pośrednictwem social mediów zapowiedział, że nie tylko zgłosi się do federacji, ale również zamierza pozwać swojego rywala:
– Moja skrzynka jest czerwona. Dopiero się obudziłem i jadę zrobić wagę. Jak zrobię, to się odniosę do filmiku „Ferrariego”. Od razu widać, że pałeczkę przejął Jaca, bo to są zagrania w jego stylu. Po mnie można cisnąć, ale znowu rykoszetem dostaje bliska mi osoba. To są paskudne zagrywki. Ja tego nie popuszczę, na pewno zgłoszę się do federacji i na pewno sprawa skończy się w sądzie.