FAME MMA

Szyszka zabrał głos po konfrontacji z Oknińskim na FAME 18! „Przechodził koło mnie ze spuszczoną głową”

Trener Mirosław Okniński rzucił w niedawnym wywiadzie propozycję Przemysławowi Szyszce, by ten wystąpił w walce 2vs2 na jednej z najbliższych gal Fame MMA. Co na to szkoleniowiec Uniq Fight Clubu?

Obaj trenerzy nie szczędzą sobie ostrych słów na wywiadach i nie inaczej było na przestrzeni ostatnich kilku dni. Panowie mogli spotkać się po przeciwnych stronach klatki na minionej gali Fame MMA, jednak Amadeusz Ferrari w wyniku obrażeń nie został dopuszczony do walki z Marcinem Dubielem.

Niedługo po gali Mirosław Okniński gościł w studio Fansportu TV. Opowiedział tam między innymi o tym, że szkoleniowcy przecięli się na zapleczu i wymienili kilka zdań. Ostatecznie założyciel Akademii Sportów Walki Wilanów zaproponował Szyszce walkę 2vs2: on z Dubielem kontra Ferrari i Adam Okniński.

Trener Szyszka: „Po co tworzyć sztuczny konflikt?”

Trener Uniq’a również skorzystał z możliwości na skomentowanie sytuacji z zaplecza Fame MMA 18 i jej następstw. W rozmowie z kanałem MMA.pl odniósł się do spotkania przedstawiając swoją wersję wydarzeń:

Przechodził koło mnie ze spuszczoną głową. Zaczepiłem go, bo chciałem się dowiedzieć, jaki ma ze mną problem. Liczyłem, że powie mi to w twarz, ale okazało się, że jest mocny tylko w Internecie. Teraz w wywiadach mówi, jakbym chciał się z nim bić… Jesteśmy dorosłymi facetami, którzy mają język i potrafią rozmawiać. Ja mam się za inteligentną osobę, on pewnie też, więc inteligentne osoby wymieniają się argumentami. Oczekiwałem, że tak ta rozmowa będzie wyglądała. Jeżeli ja go zaczepie i spytam o co mu chodzi, to on odpowie i będziemy mogli porozmawiać.

Co zaś z walką 2vs2? Trener Przemysław Szyszka szybko rozwiał ewentualne nadzieje kibiców freak fightów:

Sprawdź!  Fame MMA 18 za darmo – Gdzie obejrzeć? Studio i DWIE pierwsze walki FREE

Taka walka nie miałaby sensu. Po pierwsze nic nie mam do tej dwójki, to nie jest ich konflikt. Po co tworzyć sztuczny konflikt? Nie mam zamiaru uczestniczyć w czymś takim. Wiem, że Mirek chce, aby jego zawodnicy walczyli, gdzie tylko się da, ale niestety ja nie będę dawał mu zarobić. Druga sprawa, że eskalowanie tego konfliktu może się źle skończyć, a nikomu nie jest to potrzebne.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.