FAME MMA

Szeliga bardzo chętny na rewanż z Normanem Parke! „Nie twierdzę, że bym wygrał, ale…”

Piotra Szeligę w niedalekiej przyszłości czeka zapewne rewanż za ostatni pojedynek. Freak fighter przyznał jednak fanom, że bardziej preferowałby drugie spotkanie z Normanem Parke.

Popularny „Szeli” w dwóch ostatnich walkach podjął naprawdę spore wyzwania. Freak fighter najpierw zmierzył się z byłym fighterem UFC, czy KSW Normanem Parke na specjalnych zasadach. Ich pojedynek miał miejsce w klatce rzymskiej, a pierwsza runda odbywała się na zasadach boksu. Irlandczyk przetrwał nawałnicę ciosów Szeligi i skończył go w drugiej odsłonie w MMA.

Przed kilkunastoma dniami Piotrek na Fame MMA 17 spotkał się z kolejnym fighterem znanym ze sceny zawodowej, Marcinem Wrzoskiem. „Polish Zombie” był zdecydowanym faworytem, ale przegrał w wyniku kontuzji. „Szeli” wyprowadził potężnego low kicka, który podciął byłego mistrza KSW, który niefortunnie upadł na wyprostowaną rękę.

„Mógłbym wygrać w rewanżu, jest taka możliwość”

Szeliga urządził kolejną sesję Q&A dla swoich fanów na Instagramie, a jedno z pytań dotyczyło tego, który rewanż za jedną z ostatnich dwóch walk bardziej zainteresowałby freak fightera? Ten nie ukrywał, że ma nadzieję na kolejne spotkanie ze „Storminem”.

Sprawdź!  "Lil Masti" pożegnała się z Fame MMA. Zawodniczka wycofała pozew! "Niezależnie co moja przeciwniczka będzie mówiła..."

No mnie bardziej interesuje na pewno rewanż z Normanem Parke! Tamta walka nie poszła po mojej myśli, było dużo takich rzeczy, które mogłem zrobić inaczej. Teraz już o tym wiem. Teraz też jestem przygotowany bardzo dobrze, jestem w treningu, więc inaczej totalnie wyglądałaby ta walka.

Nie twierdzę, że bym ją wygrał, ale… ale jest taka możliwość, że mógłbym ją wygrać na tym etapie, na jakim jestem w tym momencie. A co do Marcina, to co… Jak będą chcieli to taki rewanż zrobimy i tyle.

Najbliższą walkę Piotr Szeliga stoczy zapewne z Natanem Marconiem. Panowie jeszcze przed debiutem „Boga Estetyki” wdali się w konflikt, który wytrącał z równowagi spokojnego ostatnimi czasy „Szeliego”. Ewentualny drugi pojedynek z Normanem Parke jest niestety mało prawdopodobny. Irlandczyk w nieprzyjemnych okolicznościach pożegnał się z FAME, a jego ostatnie ruchy w Prime Show MMA również nie przysporzyły mu najlepszej prasy.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.