Szef GROMDY porównuje Denisa Załęckiego z jego ojcem! „Z tego, co widzę, to większe jaja ma Dawid”
Mariusz Grabowski, czyli szef GROMDY w ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl podsumował galę High League, w tym pojedynki Dawida Załęckiego oraz jego syna Denisa.
Swoim występem na High League 6 „Bad Boy” bardzo dużo stracił w oczach kibiców. Nie tylko złamał zasady i został zdyskwalifikowany, ale też po raz drugi z rzędu wyszedł do klatki z kontuzją, świadomy tego, że w każdej chwili mogą wrócić problemy z nogą.
Z drugiej strony jego ojciec zyskał wielu kibiców swoją postawą na konferencjach i wywiadach, a także tym, co prezentuje w klatce. Na ten moment ma lepszy rekord od swojego syna, gdyż we freakach odniósł dwa zwycięstwa i przegrał dopiero ostatnią walkę z Mateuszem Kubiszynem.
Szef GROMDY o Dawidzie i Denisie
Na temat rodziny Załęckich wypowiedział się Mariusz Grabowski, który był kolejnym gościem w studio fansportu.pl. Przyznał, że nie chciałby oceniać i porównywać ojca i syna, jednak stwierdził, że „Crazy” po prostu „ma większe jaja”. Podobne zdanie mają również kibice, którzy coraz częściej podkreślają, że wolą oglądać walki Dawida, niż Denisa:
– Dawid Załęcki pokazał się z bardzo dobrej strony. Wiadomo, że to nie ten poziom, bo nie ukrywajmy, że Mateusz jakby się przygotował w pełni, to by się zakończyła szybko. Ale na wiek Dawida, na jego przygodę ze sportami walki, to ze świetnej strony się pokazał. Postawił opór i na pewno dużo zyskał.
– Nie chcę oceniać czy porównywać, bo dużo osób pyta, jakbym porównał. Kibice sami muszą ocenić czy ktoś ma zasady, honor, czy nie ma. Z tego, co widzę, to na pewno większe jaja ma Dawid Załęcki, niż Denis. Wiadomo, że to tylko moja ocena. Zostawiam to kibicom czy chcą oglądać jednego, czy drugiego”