UFC

Surowe metody trenera Khabiba! „Zabiera telefony, ma w domu karcer…”

Wieloletni trener Khabiba Nurmagomedova, Javier Mendez, opowiedział o metodach, jakie stosuje jego były podopieczny wobec swoich zawodników.

Dokładnie 12 dni temu minęły równo dwa lata od kiedy Khabib Nurmagomedov zawiesił rękawice na kołek. Dagestańczyk nie chciał toczyć walki bez swojego głównego trenera, mentora, a przede wszystkim taty, Abdulmanapa Nurmagomedova.

Po jego śmierci „The Eagle” pożegnał się z fanami poddając Justina Gaethje i z perfekcyjnym rekordem 29-0 wszedł w buty swojego ojca, przejmując rolę szkoleniowca. Wychowany w niezwykłej dyscyplinie Khabib tak samo zdaje się podchodzić do swoich podopiecznych, a na niedawnej gali UFC 280 mógł świętować niemały sukces.

Wszyscy trzej zawodnicy, których „Dagestański Orzeł” przygotowywał do wydarzenia w Abu Zabi odnieśli wygrane. Najpierw Abubakar Nurmagomedov totalnie zdominował Gadzhiego Omargadzhieva, a następnie Belal Muhammad zaserwował pierwszą zawodową porażkę Seanowi Brady’emu. Na sam koniec Islam Makhachev poddając Charlesa Oliveirę sprawił, że tytuł wagi lekkiej powrócił do Dagestanu.

To, jak bardzo emocjonalnie Khabib podchodzi do swoich zawodników, można zobaczyć na poniższym nagraniu.

W ostatnim odcinku programu The Schmozone pojawił się wieloletni trener Nurmagomedova z American Kickboxing Academy, Javier Mendez. Szkoleniowiec opowiedział o surowych metodach, jakie stosuje „Dagestański Orzeł”. Jedną z nich jest na przykład… godzina policyjna na elektronikę.

Sprawdź!  Znamy karty punktowe po walce Gamrota! Tak sędziowie widzieli starcie Polaka na UFC 280

Tak Khabib podchodzi do zawodników. Jak zauważy, że są przemęczeni, zakłada im godzinę policyjną… Myślę, że tak koło 22 albo 23. Chodził i zabierał ich telefony. Ma w domu karcer i jak ktoś nie stosuje się do zasad, to tam ląduje.

Zabiera im telefony i wsadza do paki. Jest niezwykle surowy. Nie stosujesz się, idziesz w złym kierunku, to cię… Robi dokładnie to, co robił jego ojciec.

Trener klubu AKA wspomniał też, że widzi o wiele więcej podobieństw w trenerze Khabibie do Abdulmanapa. Mendez podkreślił, jak bardzo osobiście i emocjonalnie „The Eagle” podchodzi do swoich zawodników.

Cały czas widzę w nim jego ojca. To, jak kocha swoich zawodników – oni są dla niego jak bracia. Kocha ich tak bardzo, że zrobi wszystko, by wyprowadzić ich na prostą. Jego tato tak postępował. Dlatego też mówiłem, że jego ojciec był bardzo humanitarny. Potrafił wybaczać każdemu i widzę to w Khabibie.

Jeszcze w tym miesiącu „The Eagle” może świętować kolejny trenerski sukces. Dagestańczyk będzie w narożniku Usmana Nurmagomedova, który na gali Bellator 288 w walce z Patrickym Pitbullem stanie przed szansą zdobycia pasa mistrzowskiego kategorii lekkiej.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.