KSW

Rosyjscy zawodnicy zawieszeni przez KSW! Kawulski komentuje ważną decyzję! „To było jedyne wyjście. Do odwołania nie będziemy…”

Szef KSW Maciej Kawulski zabrał głos w sprawie wojny na Ukrainie i tego, jakie kroki podjęła organizacja, która postanowiła dołączyć do innych federacji sportowych.

24 lutego rosyjskie wojska zaatakowany Ukrainę, a na wstrząsające wydarzenia zareagował cały świat. Z każdym dniem podejmowane są kolejne kroki przeciwko Rosji. Na kraj są nakładane również sankcje sportowe. Między innymi drużyny i sportowcy rosyjscy są zawieszani z udziału w wielu międzynarodowych rozgrywkach.

Reagują również polskie organizacje, w tym właśnie KSW. W rozmowie z portalem Sportowe Fakty Maciej Kawulski zabrał głos w tej sprawie i skomentował zablokowanie transmisji gal w rosyjskiej telewizji.

– To nie była łatwa decyzja, bo nie każdy Rosjanin odpowiada za to, co dzieje się na Ukrainie. Wielu Rosjan sprzeciwia się temu atakowi, wielu protestuje na ulicach. Uznaliśmy jednak, że sytuacja wymaga od nas zablokowania sygnału do Rosji. Tylko budowanie kolektywnej odpowiedzi na atak może wpłynąć na ludzi odpowiedzialnych za ten akt terroru.

W ostatnich dniach organizacja ogłosiła również, że Shamil Musaev nie zawalczy na gali KSW 68. Teraz szef organizacji przekazał, że na ten moment zawieszona zostaje współpraca ze wszystkimi rosyjskimi zawodnikami. Wśród fighterów z Rosji znajduje się m.in. aktualny mistrz wagi półciężkiej Ibragim Chuzhigaev.

Sprawdź!  Michał Materla znokautował rywala na KSW 66! Zobacz nagranie z walki [VIDEO]

– To było jedyne wyjście z tej niełatwej sytuacji. Do odwołania nie będziemy współpracować ze sportowcami, którzy w sposób jasny, deklaratywny i osobisty reprezentują Federację Rosyjską.

– Będziemy zachowywać się dokładnie tak, jak cały świat sportu, którego czujemy się częścią. Zdaje sobie sprawę, że wielu sportowców nie ponosi winy za to, co się stało, ale podobnie jak PZPN nie mieliśmy wyjścia.

– W naszej organizacji walczy kilku Rosjan, ale sytuacja nie jest zero-jedynkowa, bo oni pochodzą z krajów, które z Rosją połączone są nie do końca dobrowolnie. Na tym właśnie polega trudność.

Nie chcę również być kimś, kto będzie nawoływał sportowca do jasnej deklaracji, bo to nie jest rola promotora. Jako promotor powinienem jednak wysłać w świat jasny sygnał i to się właśnie stało.

Źródło: Sportowe Fakty

Sprawdź!  Ostatnie słowa Pudzianowskiego przed walką! Udzieli Szpilce lekcji MMA!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.