KSW

Rewanż z Materlą? Dyrektor sportowy KSW o przyszłości Pudzianowskiego: „Czeka nas rozmowa. Powinien walczyć z…”

Wojsław Rysiewski, który jest dyrektorem sportowym organizacji KSW, zabrał głos w sprawie przyszłości Mariusza Pudzianowskiego.

„Pudzian” ma za sobą dwie porażki, w których nie pokazał się najlepszej strony. Najpierw zmierzył się z Mamedem Khalidovem i po tym, jak znokautował Michała Materlę, wiele osób uważało, że może sprawić niespodziankę. Były mistrz, mimo że wniósł na wagę 24 kilogramy mniej, to pokazał, iż nie miało to w walce żadnego znaczenia.

Szybko obalił rywala i zaczął rozbijać go ciosami. Pudzianowski nawet na moment nie zagroził Mamedowi i odklepał, kiedy na jego głowę spadały kolejne uderzenia.

Ostatni pojedynek były strongman stoczył na KSW Colosseum 2. Miał szansę wygrać starcie w pierwszej rundzie, kiedy niemal całą odsłonę znajdował się w dosiadzie, jednak jej nie wykorzystał. Szpilka przetrwał i na początku drugiej rundy znokautował Pudzianowskiego.

Jeszcze w ubiegłym roku mówiło się o walce Pudzianowskiego z Philem De Friesem, jednak na ten moment nie ma szansy na takie zestawienie. Sam dyrektor sportowy KSW w wywiadzie na kanale Klatka po klatce przyznał, że nie ma pomysłu na rywala dla „Dominator”.

Sprawdź!  Szymon Kołecki o swoim rywalu na KSW 62: "Zdecydowanie nie podnosi poprzeczki. Ale też rozumiem to"

Rysiewski zapytany o rewanż z Michałem Materlą oświadczył, że jego zdaniem Pudzianowski powinien walczyć z rywalami w podobnym wieku oraz z tej samej kategorii wagowej. Wygląda więc na to, że możemy nie zobaczyć drugiego starcia z byłym mistrzem:

– Sam nie mam jakiegoś pomysłu. Wydaje mi się, że czeka nas rozmowa. Nie wiem, czy czas dogonił Mariusza, czy percepcję zaburzyła walka z Michałem. Ta pierwsza runda chyba według planu, ale no potem koła odpadły i koniec. Trzeba pamiętać, z kim się mierzył. Mamed to w ogóle inna liga. Artur jest wielki, ciężki, młody, cały czas się rozwija.

– (…) Nie było deklaracji, że to koniec. Poczekajmy, na pewno Mariusz spotka się z Martinem i ja też będę wiedział więcej. Myślę, że powinien walczyć z zawodnikami bliżej jego metryki i kategorii wagowej – Następnie dopytany o kolejnego rywala dla Pudzianowskiego, bez zastanowienia przyznał – Nie mam.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.