Mariusz Pudzianowski wziął udział w programie Hejt Park i w rozmowie z Mateuszem Borkiem zabrał głos w sprawie potencjalnego przejścia do federacji freakowej.
O byłym strongmanie w organizacji FAME mówi się od dłuższego czasu. Między innymi włodarze, w tym „Boxdel” i Wojtek Gola w wywiadach nie chcieli zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale kibice mogli domyślić się, że trwają rozmowy z jednym z najpopularniejszych sportowców w kraju.
Pudzianowski o walce w organizacji freakowej
Ponownie głośno o tej sprawie zrobiło się, gdy Wojtek Gola udostępnił w sieci z Mariuszem Pudzianowskim. Padły podejrzenia, że być może spotkali się, by porozmawiać na temat potencjalnego transferu. Podczas programu Hejt Park na Kanale Sportowym zawodnik KSW wyjaśnił, że było to jedynie przypadkowe spotkanie.
Dodatkowo „Pudzilla” zdradził, że dostaje oferty walki z freak fighterami, którzy już wcześniej zaczepiali go w sieci. Prawdopodobnie FAME próbowało zestawić go m.in. z Piotrem Szeligą, gdyż w jednym z wywiadów sam Gola wspominał o takim starciu.
Na ten moment jednak były strongman nie zamierz rozstawać się z KSW, jednak nie wykluczone, że w kolejnych latach zdecyduje się na walkę freakową.
– Czy z FAME, czy z innych federacji jest sporo zapytań w Polsce i za granicą jest takich pytań sporo. Na chwilę obecną nawet się nie zastanawiam. Są akurat proponowani rywale, są to tacy zawodnicy, którzy krzyczą pod moim adresem dużo: „A ja to bym Mariusza to, to, czy tamto”.
– Między innymi są to też ci zawodnicy, a na razie traktuję to troszeczkę z przymrużeniem oka. Oczywiście szanuję te federacje, wiadomo że akurat FAME czy inna ma swoich odbiorców i to tyle. Skoro chcą ludzie oglądać, to to dostają. Dla każdego jest miejsce.
Kursy bukmacherskie na walkę Mariusz Pudzianowski vs Michał Materla
Bukmacherzy skazują Pudzianowskiego na porażkę, gdyż jest mniej doświadczony oraz nie posiada takich umiejętności, jak jego rywal. Były strongman będzie miał jednak po swojej stronie przewagę kilogramów, gdyż będzie sporo cięższy od Materli.
W tym pojedynku może się wydarzyć dosłownie wszystko. Możemy zobaczyć ciężki nokaut, poddanie w wykonaniu „Cipao”, czy też decyzję sędziowską po mocnym trzyrundowym starciu.
STS oferuje dodatkowe 100% od pierwszego depozytu do kwoty aż 300 złotych. Ponadto gracz będzie mógł postawić pierwszy zakład bez ryzyka do 100 złotych. Wystarczy zarejestrować się – tutaj – wpłacić pieniądze i obstawić kupon.
- Kurs na zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego – 2.45 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Michała Materli – 1.55 (OBSTAWIAM)