Babilon MMA

Po wycieńczającej batalii Patryk Dubiela pokonuje na punkty Mateusza Łazowskiego

Za nami gala Babilon MMA 24. W szóstej walce zobaczyliśmy pojedynek w wadze ciężkiej pomiędzy fanatykiem Legii Warszawa – Mateuszem Łazowskim, a Patrykiem Dubielą.

Mateusz Łazowski vs. Patryk Dubiela walka Babilon MMA 24

Mateusz Łazowski jest niezwykle utytułowanym kickbokserem. W MMA zadebiutował w 2017 roku na gali FEN 18, gdzie został znokautowany przez doświadczonego Marcina Sianosa. Mimo tej porażki dostał szansę występu w organizacji ACA, gdzie na gali z numerem 92 pokonał Marcina Kobierę. Następnie na ACA 101 wypunktował Przemysława Dzwoniarka. W swoim ostatnim boju wygrał z niebezpiecznym Marcinem Kalatą.

Patryk Dubiela do tej pory nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Jego zawodowy debiut odbył się na gali Opolscy Wojownicy 5, gdzie poddał Dawida Ćwika. W poprzednim występie na AFN Special Edition pokonał Michała Krystmana.

Łazowski vs Dubiela na Babilon MMA 24

Runda 1:

Pierwszy zaatakował Łazowski świetnym niskim kopnięciem.Dubiela wywierał presję na rywalu, który tańczył na nogach pracując w dystansie. Mateusz cały czas kąsał przeciwnikami kopnięciami. Po jednym z nich Dubiela świetnie obalił rywala. Następnie pracował w pozycji bocznej szukając sposobu na zdobyciu dosiadu. Mateusz starał się wrócić do stójki i po krótkim kotle zapaśniczym Dubiela znów przewrócił Łazowskiego i na chwilę zdobył plecy. Jedna szybko Patryk wylądował w półgardzie, skąd zaczął szukać kimury. Była to jednak zasłona dymna, ponieważ Dubiela zdobył dosiad i zasypał oponenta gradem ciosów z góry. Mateusz ostatecznie znalazł sposób na wyjście do góry i ta potyczka wróciła do stójki. Po kilku sekundach stójki rudna zakończyła się tym, że Dubiela do końca dociskał Łazowskiego do siatki.

Sprawdź!  Denis Załęcki na celowniku zawodnika FEN - "Możemy się napie****ać"

Runda 2:

Łazowski znów rozpoczął rundę niskimi kopnięciami. Oboje byli już potwornie zmęczeni. Dubiela po 30 sekundach walki po krótkim siłowaniu pod siatką znów obalił swojego rywala. Podobnie jak kilka minut wcześniej zaczął pracował w pozycji bocznej. Mateusz starał się wstać, ale Patryk to wykorzystał zdobywając dosiad. Dubiela starał się rozbijać Łazowskiego. W pewnym momencie Mateusz świetnie przetoczył przeciwnika lecz wpadł w trójkąt nogami. Przy wyjściu z tej techniki Łazowski stracił pozycję z góry i to Dubiela po raz kolejny był z góry i już do końca tej rundy kontrolował rywala. Z powodu pasywności sędzia ringowy nakazał powrót do stójki, ale nic z tego nie wyszło ponieważ zabrzmiał gong kończący tą walkę.

Runda 3:

Obaj zawodnicy byli widocznie wykończeni. Łazowski trafił świetnym podbródkowym. Dubiela znów ruszył po nogi, ale tym razem to Łazowski wybronił to sprowadzenie. Po powrocie do stójki Łazowski trafił Patryka kilkoma świetnymi ciosami. Dubiela z trudem obalił swojego przeciwnika skąd kąsał Mateusza krótkimi uderzeniami. Przez kolejne minuty pracował on nad kontrolą pozycji. Jednak sędzia uznał, że w tej płaszczyźnie było zbyt mało aktywności i podniósł to starcie do stójki, skąd Łazowski ruszył na rywala prawym ciosem, którym trafił swojego oponenta, ale ostatecznie padł ze zmęczenie na matę, gdzie Dubiela doskoczył do przeciwnika i już do końca tej walki obijał go z pozycji bocznej.

Sprawdź!  Izuagbe Ugonoh

Patryk Dubiela wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów.

Bartosz Oles

Od lat prawdziwy fan dobrego MMA. Sportami walki interesuje się od 14 roku życia. Na bieżąco śledzę wszystkie gale UFC oraz KSW. Największy idol? Pomimo kilku wybryków - Jon Jones! W wolnym czasie dużo podróżuje oraz spędzam czas ze znajomymi.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.