UFC

PILNE! Nate Diaz kontuzjowany! Walka z Leonem Edwardsem przełożona. Znamy nowy termin.

Niestety pojedynek powracającego Nate’a Diaza musi zostać przełożony, gdyż zawodnik doznał kontuzji. Co najważniejsze, nie ma mowy o odwołaniu starcia.

Nate Diaz ostatni raz walczył na gali UFC 244 w listopadzie 2019 roku. Przegrał wówczas z Jorge Masvidalem, a stawką pojedynku był pas symboliczny pas BMF, czyli Baddest Motherfucker. Łącznie w całej zawodowej karierze Diaz stoczył 32 walki i wygrał 20 razy, tym 16 przed czasem.

Walczył m.in. dwukrotnie z Conorem McGregorem w wadze półśredniej. W pierwszym starciu zmasakrował Irlandczyka, a następnie poddał go w drugiej odsłonie. W rewanżu po pełnym 5-rundowym starciu przegrał przez decyzję sędziów. Obie walki z McGregorem miejsce w 2016 roku. Od tego czasu do oktagonu wchodził zaledwie dwa razy.

Od dłuższego czasu mówiło się o powrocie braci Diaz, jednak z czasem kibice przestali wierzyć, że zobaczą jeszcze w akcji fighterów ze Stockton. Na szczęście doniesienia potwierdził się i Nate miał zawalczyć 15 maja na gali UFC 262. Niestety odniósł niewielką kontuzję, a jego pojedynek zostanie przełożony.

Rywal młodszego z braci Diaz pozostaje ten sam, czyli Leon Edwards. Starcie odbędzie się jednak na kolejnej gali numerowanej, czyli na UFC 263, które zaplanowane jest na 12 czerwca.

Sprawdź!  Błachowicz o umiejętnościach parterowych Teixeiry: "Będę gotowy na jego grę. Może sam przeniosę walkę do parteru"

Co ciekawe, rywalom Leona Edwardsa regularnie towarzyszą kontuzje. Zawodnik miał być kilkukrotnie zestawiony z Khamzatem Chimaevem, jednak ten zawsze wypadał z walki. W ostatnim pojedynku Jamajczyk zmierzył się z Bellalem Muhammadem, a starcie zakończyło się jako no-contest po tym, jak Edwards wsadził palca w oko przeciwnika.

Poza Natem do oktagonu powraca także jego starszy brat Nick. Na ten moment nie wiadomo z kim się zmierzy, jednak zaproponowano mu starcie ze wschodzącą gwiazdą UFC Khamzatem Chimaevem.

Źródło: ESPN

smma

Kacper, lat 33. MMA interesowało mnie jeszcze przed tym, jak Mariusz Pudzianowski wchodził do klatki KSW. Pamiętam, jak po tym wydarzeniu wszystko nabrało rozpędu. Zagorzały fan Joanny Jędrzejczyk i Mateusza Gamrota. Na co dzień mieszkam w Hiszpanii i tam też trenuje w jednym z klubów bokserskich w Alicante.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.