KSW

Phil de Fries nadal mistrzem! Wygrywa z byłym zawodnikiem UFC

W co-main evencie olsztyńskiej gali KSW 95 zobaczyliśmy starcie o pas wagi ciężkiej. Phil De Fries zmierzył się w nim z Augusto Sakaiem.

Brazylijczyk już w pierwszej walce dla KSW otrzymał szansę na zostanie mistrzem. Podobnie historia w polskiej organizacji zaczęła się dla Phila De Friesa, który ma już w niej za sobą 10 pojedynków. Wszystkie oczywiście wygrał, demolując każdego kolejnego pretendenta. Kto wygrał potyczkę byłych zawodników UFC?

KSW 95: De Fries vs. Sakai

RUNDA 1

Panowie bardzo oszczędnie zaczęli walkę, Sakai krążył wokół klatki i uniknął pierwszej próby sprowadzenia przez De Friesa. Brazylijczyk atakował niskimi kopnięciami. Brytyjczyk niespecjalnie skracał dystans, atakował prostymi na głowę pretendenta. De Fries atakował sierpem, zamknął Sakaia na siatce w klinczu, ale Brazylijczyk się wybronił i jeszcze okopał nogę mistrza.

RUNDA 2

De Fries szybko skrócił dystans, Sakai okopuje jego nogi. Augusto świetnie się obronił przed próbą sprowadzenia, a zaraz sam poszedł w klincz. Brytyjczyk czuł że przegrywał to starcie i poświęcił sporo sił na próbę obalenia championa. Phil De Fries szukał duszenia gilotyną. Brytyjczyk uporczywie próbował przenieść walkę do parteru, ale znakomicie bronił się pretendent.

Sprawdź!  Oleksiejczuk rzuca wyzwanie Romanowskiemu! "Chętnie bym roz**bał mu łeb w klatce. To jest zwykły dureń"

RUNDA 3

De Fries znów natychmiast ruszył po obalenie. Sakai bronił się przed każdą kolejną próbą sprowadzenia. Augusto Sakai, gdy tylko udaje mu się wyrwać, okopuje nogi Anglika, który już kuleje. Spróbował wycinki De Fries, ale przewagę zyskał Brazylijczyk.

RUNDA 4

De Fries zaczął od presji, ale nie wchodzi po natychmiastową próbę sprowadzenia. Ta zakończyła się fiaskiem, ale Brytyjczyk złapał klincz na siatce, nie dając miejsca Sakaiowi. Reprezentant Kraju Kawy zamknięty na siatce skupił się na defensywie. Sędzia rozdzielił fighterów, Augusto Sakai zmów szukał dewastujących kopnięć choć nie miały one przełożenia tak, jak poprzednie.

RUNDA 5

Augusto Sakai zostawił sporo sił w walce i łatwo dał się zepchnąć na siatkę. Brytyjczyk docisnął rywala do siatki, szukał duszenia, ale daleki był od sukcesu. Phil De Fries do samego końca kontrolował Augusto Sakaia na siatce.

Wynik walki: Phil De Fries wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.