Tomasz Romanowski w ostrych słowach skomentował ostatnie wyzwanie Cezarego Oleksiejczuka rzucone w stronę byłego mistrza KSW Michała Materli.
Podczas ostatniej gali FEN 37 21-letni zawodnika stoczył 10 pojedynek w karierze, w którym stanął do walki o mistrzowski pas kategorii półśredniej. Jego rywalem był znacznie bardziej doświadczony Rosjanin Aigun Akhmedov.
Starcie zakończyło się po pięciorundowym boju zdominowanym przez Polaka. Kilkukrotnie wydawało się, że Oleksiejczuk ma szansę na skończenie rywala przed czasem, jednak Rosjanin popisał się wytrzymałością w starciu z 21-latkiem.
Werdykt był jedynie formalnością i po jednogłośnej decyzji sędziów Oleksiejczuk sięgnął po mistrzowski tytuł. Podczas wywiadu w klatce ogłosił, że teraz chce stanąć do walki o pas kategorii średniej i poprosił szefów organizacji o ściągnięcie na pojedynek Michała Materlę.
– Na początku następnego roku chcę dostać walkę o pas w kategorii 84 kilogramów i chcę, żeby ściągnął Michała Materlę, z którym miałem tutaj walczyć i chcę zmierzyć się o pas wagi średniej. Proszę prezesie, ściągnij tutaj Michała Materlę.
Michał Materla aktualnie nie jest związany z żadną organizacją. Po wielu latach rozstał się z KSW i razem z bratem zaangażował w projekt EFM SHOW. Niedawno ogłosili jednak, że odchodzą z organizacji, którą przejmują ich wspólnicy.
Głos w sprawie wyzwania Oleksiejczuka zabrał Tomasz Romanowski, który nie zostawił suchej nitki na 21-letnim zawodniku. „Tommy” oświadczył, że nowy mistrz FEN powinien najpierw zawalczyć z nim, jeśli myśli o pojedynku z Materlą.
Romanowski nie wziął jednak pod uwagę tego, że jest zawodnikiem KSW, a Oleksiejczuk ma kontrakt z FEN i nie zapowiada się na to, by miało dojść do jakichś zmian. Natomiast Materla na ten moment prowadzi rozmowy z jedną i drugą organizacją.
„Cipao” dostał już ofertę od KSW, jednak jak przyznał Kawulski, nie są to te same pieniądze, co przed odejściem z organizacji. Natomiast FEN chciało, by Oleksiejczuk zawalczył z Materlą już na ostatniej gali, jednak negocjacje ze sztabem byłego mistrza KSW nie są takie łatwe.
– Czarusiu! Chyba troszkę przesadziłeś, że wyzywasz do walki mojego kumpla z maty, który walczył już, jak Ty srałeś jeszcze w pampersy… Wiem, że masz teraz swoje 5 minut, ale z kim Ty wygrałeś, żeby wywoływać starego wilka z lasu? Zanim dotrzesz do niego, to ja jestem jeszcze w Twojej kategorii. Do zobaczenia – napisał na Instagramie Romanowski.
Źródło: Instagram
- Wielki Bu uderza w Denisa! Mocny komentarz po ogłoszeniu walki
- Duży faworyt w walce Załęcki vs Ferrari! Znamy kursy bukmacherskie
- OFICJALNIE! Ferrari vs Załęcki na Clout MMA 5! Znamy zasady walki
- Ferrari z mocną szpilką w stronę Denisa Załęckiego! „Zasponsoruję mu zmianę płci”
- Kołecki zdradził, jaką kwotę musiałby otrzymać we freakach! „Są oferty, których nie wypada odrzucić”
