Ostre słowa Piotra Szeligi do nowego zawodnika FAME! „Powiedz mi: co ty k**wa p***dolisz?!”
Zaraz po pierwszej konferencji prasowej przed Fame MMA 16 głośno się zrobiło wokół Natana Marconia. Chodzi oczywiście o dyskusję na temat „kłucia się” przez nowy nabytek federacji. Głos w jego sprawie postanowił też zabrać Piotr Szeliga.
Natan Marcoń zadebiutuje w oktagonie przeciwko Radosławowi „Wiejskiemu Koksowi” Paszko. Zarzucał on młodszemu rywalowi, że oszukuje swoją widownię twierdząc, że sylwetka „Boga Estetyki” została zbudowana w naturalny sposób. Stwierdził też, że przez 11 lat ciężkich treningów nie udało mu się stworzyć tak potężnej masy mięśniowej jak oponentowi przeciwnikowi w 1,5 roku.
Na konferencji wywiązała się dyskusja na temat testów antydopingowych. „Bóg Estetyki” zgodził się początkowo na badania zaproponowane przez rywala, jednak zaznaczył, że chce gaży oponenta, przeprosin za pomówienia i… dodatkowych pieniędzy od Fame MMA. Włodarz federacji, Wojciech Gola, był bardzo skonsternowany ostatnim punktem w żądaniach Marconia. Nieobecny fizycznie „Boxdel” zaoferował jednak własny wkład w zakład pomiędzy freak fighterami:
– Natan, jeżeli wyniki wyjdą negatywnie i jesteś czysty, to do gaży ja dorzucę jeszcze 30 000 zł od siebie, albo nawet podwoję twoją wypłatę. Jeżeli będą pozytywne, to oddajesz mi wszystkie pieniądze, które zarobisz za tę walkę.
Piotr Szeliga ostro komentuje zachowanie Marconia!
Natan Marcoń ostatecznie odmówił testów antydopingowych, nawet na intratnych warunkach. Swoją decyzję argumentował tym, że… nie opłaca mu się to. Odbiór zachowania „Boga Estetyki” nie był zbyt pozytywny, bo może wskazywać na to, że faktycznie się wspomagał.
Tydzień po konferencji prasowej przed Fame MMA 16 do sytuacji odniósł się Piotr Szeliga na swoim TikToku:
– Natan, czy k**wa nacios, ch*j wiem jak ty tam masz. Nie wiem, nie znam cię, poznałem cię na konferencji. Powiedz mi: co ty k**wa p***dolisz?! Powiedz, co ci się może nie opłacać w tym, że federacja daje ci możliwość zrobienia testów antydopingowych, które są bardzo drogie! Mało tego, „Boxdel” daje ci 30 tysięcy polskich złotych i „Wiejski Koksik” daje ci swoją gażę, która na pewno mniejsza nie będzie, po to, żebyś ty mógł udowodnić swoim widzom swoją autentyczność.
– Powiedz ty mi, co ci może się w tym nie opłacać? „Bogu Estetyki”, k**wa! Ja tu widzę totalnie same profity. Chyba, że jedyne co ci się może nie opłacać to to, że twój czar pryśnie, jak bańka mydlana. Bo testy wyjdą pozytywnie, czyli po prostu coś masz we krwi podane drogą zewnętrzną i wszystko co mówisz i robisz legnie w gruzach. Czyli twój kontent pójdzie się j**ać!
Szeliga kontynuował wypominając Marconiowi, że ten wcale nie jest wyjątkowy, a wybił się głównie opluwając płatki z wizerunkiem innej zawodniczki Fame MMA, Agaty Fąk.
– Jakim ty jesteś „Bogiem Estetyki”? Takich ludzi jak ty są dziesiątki, jak nie setki tysięcy w Polsce! Trenujących, poświęcających się temu. Tylko się nie uzewnętrzniają się z tym. A ty, ku**a, z czego jesteś znany? Z tego, że oplułeś płatki Fagaty. Gościu, jeszcze niedawno, k**wa, mało kto o tobie słyszał, a ty mówisz, że dostanie pieniędzy od Boxdela i „Wiejskiego Koksika” i federacja daje ci możliwość zrobienia testów czyli masz kontent do tego, żeby potwierdzić widzowi swoją autentyczność! Że ci się to, k**wa, nie opłaca…?
„Szeli” dodał również, że nie powinien oszukiwać swoich fanów. Szeliga również od wielu lat trenuje na siłowni i nie kryje się z tym, że wspomagał się testosteronem.
– K**wa, zamiast oszukiwać swoich widzów, że jesteś naturalny, powiedziałbyś, że życie jest za krótkie, żeby mieć teścia w normie i ch*j!
Freak fighter również miał stoczyć pojedynek na gali, najprawdopodobniej z Marcinem Wrzoskiem. „Polish Zombie” odniósł jednak kontuzję i jeśli starcie to się odbędzie, będzie miało miejsce w przyszłym roku.
@szeli_aesthetic Natan powiedz mi co ty PI*RDOLISZ? #viral #dc #dlaciebie #famemma #szeli @wiejskikoks @famemma ♬ dźwięk oryginalny – Szeli