Ostre słowa Izabeli Badurek! Zawodniczka nie przebiera w słowach. „Ostatnia walka wieczoru KSW to dla mnie szok! MMA w Polsce kończy się…”

Zawodniczka FEN – Izabela Badurek (8-7) postanowiła zabrać głos po ostatniej gali KSW 62, gdzie w walce wieczoru zobaczyliśmy pojedynek Szymona Kołeckiego z Akopem Szostakiem. Badurek w swojej karierze stoczyła łącznie 15 pojedynków wygrywając 8 z nich. Ostatni raz zawalczyła na gali FEN 33, gdzie przegrała przez jednogłośną decyzję sędziowską z Kateriną Shakalovą. W październiku 2020 roku przez niejednogłośną decyzję wygrała natomiast z Anitą Bekus.

Badurek kilka dni po gali KSW 62 zamieściła w swoich mediach społecznościowych obszerny wpis. Zawodniczka uwzględniła w nim kilka kwestii zaczynając od „managerów”. Pochodząca z Lublina 30-latka zaznacza, że jeśli zawodnicy sami nie załatwią sobie sponsorów to w ich życiu się nic nie zmieni.

„Tak się zastanawiałam czy dodać ten post, bo w sumie nigdy nie udzielam się w MMA, ale chyba Justyna Haba zmotywowała mnie, jest to smutne środowisko …trzeba na prawdę trafić na wspaniałych ludzi, żeby móc się rozwijać. Za czasów kiedy byłam sama, mieszkałam zazwyczaj w mega kiepskich warunkach, przed UFC nie miałam żadnego sponsora finansowego. Mój manager powiedział, że to nie KSW, a pytają o transmisje na Polsacie. „

„Poznałam od groma ,,managerów” MMA, którzy ,,coś,, mogą, a tak na prawdę to brali 10/20 procent za walkę. W zamian ogarniali walki, grafikę na fanpage haha… załatwili parę odżywek, czy tych śmieszyć ciuchów. Czasami tez był catering. Wiem, że jest tak do tej pory… Młodzi ciągle myślą, że coś zmieni się w ich życiu po każdej walce, ale jeśli sami nie ogarną przez znajomości sponsorów to nic nie będzie. Mija tyle lat, a dalej stawki za walki są 500 – 5 tys standardowo.” – zaznacza Badurek.

Przypomnijmy, że Badurek miała zawalczyć na gali Marcina Najmana, jednak na kilka dni przed pojedynkiem musiała zrezygnować. Po informacji o planowanym starciu na MMA-VIP w sieci można było przeczytać komentarze wyśmiewające tą decyzję. 30-latka postanowiła również odnieść się do tej kwestii:

„Kiedyś ktoś napisał, że zeszłam na psy chcąc walczyć u Najmana, że patola. Ale co jest gorsze walka u Najmana za dobre pieniądze, czy na naszej lubelskiej gali, gdzie połowa walczy KOTÓW w pól zawodowych (Kowalski nie widzi różnicy), a walczą za darmo… lub 100 zł za dojazd. Bo włodarz uważa, że to pierwsza walka, mały rekord … Czy po prostu szuka frajerów, a tak na prawdę to młode chłopaki marzący o karierze MMA. Robią w balona ich kosztem, a sami popierdzielają w tych garniturkach w przykrótkich nogawkach ze skarpetami w banany.„

„Na wypłaty też trzeba czekać, prosić się. MMA to trudny kawałek chleba ta dyscyplina bardzo się rozwinęła. Nie liczy się rekord, to o niczym nie świadczy. Można walczyć z dobrymi przeciwnikami, ze słabym rekordem.„

Na koniec Badurek poruszyła temat ostatniej walki wieczoru gali KSW. Zawodniczka skomentowała, że zna Akopa Szostaka i pomagał jej nawet zrzucić kg do debiutu w organizacji UFC, jednak do sprawy podeszła obiektywnie nie patrząc na tą znajomość.

„Ja już jestem bliżej emerytury mam swoją ukochaną pracę i rodzinę ale oglądając ostatnią walkę wieczoru KSW, Kołecki- Szostak to dla mnie SZOK.„

„Dodam, że kiedyś Szostak pomógł mi zrzucić do UFC na limit 52 KG (Choć na koniec za dużo ludzi wtrącała się). Dał mi mega dużego wsparcia , to na prawdę było ciężkie z 68 kg zrobić w niecałe 2msc do 52 kg… ale do rzeczy. „

„Dla mnie wygląda to tak – MMA w Polsce kończy się, dorośli, gówniarze wolą oglądać gołe pieści (a wiadomo kto tam walczy), FAME MMA i podobne. Teraz KSW… po co zrobili takie zestawienie Kołecki – SZOSTAK? Kołecki wygrał z Janikowskim, Zawadą, rekord 10-1, a Szostak? 4:4 z tego wygrane z samymi freekami. Mam wrażenie, że KSW zrobiło te walkę dlatego, że każdy w Polsce odliczał w ile sekund będzie KO dla niezbyt lubianego typa … Nie było najmniejszej szansy żeby Akop to wygrał, i zastanawiam się dlaczego on i jego famila zgodziła się na tą walkę, gdyby moja najbliższa osoba miała iść na walkę z typem gdzie nie ma najmniejszych szans i zapłaci to KO tylko dla hajsu, PUKNĘŁA BYM się w czoło …„

W rankingu P4P kobiet portalu StrefaMMA.pl Izabela Badurek zajmuje 5 miejsce.

Źródło: Instagram / Facebook