KSW

Okniński komentuje kontrowersyjną porażkę Janikowskiego: „Bronder nie powinien sędziować. Jest złośliwy dla tych, których nie lubi”

Mirosław Okniński zabrał głos w sprawie kontrowersyjnego przerwania walki na gali KSW 74. Trener stanął po stronie Damiana Janikowskiego.

Janikowski w minioną sobotę zmierzył się z Tomem Breesem. Brytyjczyk w drugiej rundzie próbował udusić Polaka i w momencie, gdy Tomasz Bronder chciał sprawdzić, czy Janikowski nie stracił przytomności, doszło do zamieszania, po którym sędzia przerwał walkę.

Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądała cała sytuacja:

Okniński o przerwaniu walki przez Brondera

Damian Janikowski uważa, że sędzia mógł przerwać walkę na złość. W jednym z komentarzy na Facebooku fighter napisał:

– Sędzia Tomasz zrobił to, bo tak było mu na rękę. Pamiętając, że walkę wcześniej wygrałem z jego zawodnikiem. Sprawdzając mnie, mówiłem i pokazywałem, że wszystko jest OK, a on przerywa mi walkę. Walkę wieczoru dwóch dobrych zawodników. Sędzia zachował się bardzo mało profesjonalnie. Uważając, że moje klepnięcie było wywołane poddaniem, a nie próba zapięcia uchwytu i kontynuowania walki. Dziękuje !!!

W odpowiedzi na jego słowa głos zabrał trener Mirosław Okniński, który przyznał, że sędzia Tomasz Bronder jest złośliwy i rzeczywiście mógł specjalnie przerwać pojedynek, mimo że widział, iż zawodnik jest nadal w walce. Uważa również, że jeśli jest trenerem, nie powinien sędziować, gdyż mogą dziać się właśnie takie kontrowersyjne sytuacje.

Sprawdź!  Khalidov o walce z Pudzianem: "Jeżeli będzie taka propozycja, to będę walczył. O ile to jest realne..."

– Pan Bronder jest złośliwy I pamiętliwy jak wygrałeś, a jego zawodnikiem to masz teraz karę. Ma racje, że Damian Janikowski nie powinien się tak zachować, ale rozumiem Damiana. Pan Bronder zespół kilka miesięcy pracy. Pan Bronder jest bardzo pamiętliwy I zawistny wiec twój błąd, że wygrałeś z jego zawodnikiem albo sędzia, albo trener, bo tak to duży konflikt interesów. Jestem za Damianem, mimo że jest w obcym Teamie.

Trener przypomniał również inną sytuację, czyli podniesienie do stójki walki Najmana z Saletą, kiedy to „El Testosteron” znajdował się w dosiadzie. Jednocześnie podkreślił, iż Janikowskiemu nie powinny puszczać nerwy po porażce, jednak jak najbardziej rozumie, że mógł się zdenerwować.

– Jestem z Tobą. Pan Bronder nie jest dobrym sędzią. Ja uważam, że Maciej Kawulski ma racje co do zachowania Janikowskiego, ale Pan Bronder nie powinien sędziować w KSW, bo nie jest dobrym sędzią. Miał wiele wpadek i jest złośliwy dla tych, których nie lubi. Sędzia powinien być bezstronny, a Pan Bronder jest złośliwy i tych, co nie lubi gnębi. Amen. Przykładem jest walka Najmana-Saleta, gdzie ponosi z dosiadu. Wiele jest przykładów jego nie solidności, mógłbym jeszcze kilka wykazać.

– Nie powinieneś się tak zachować, ale rozumie to, jak ktoś spierdoli ci kilka miesięcy pracy. Sam wiele razy się mega złoszczę na sędziów. Pan Bronder chyba ciebie nie lubi. To walki zawodowców nie amatorów. Jakby Janikowski został uduszony, nic by się nie stało, on był przytomny. Pan Bronder zrobił duży błąd.

-> Nie przegap premiery książki o legendarnym chuliganie!

Sprawdź!  Doping i narkotyki w organizmie byłego mistrza KSW! Został ukarany za stosowanie nielegalnych środków!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.