Najpierw Wrzosek, teraz „Arab”! Piotr Szeliga odrzucił kolejną ofertę walki: „Tylko nie pisz o kontuzji czy innych filozofiach by się wykręcić”

Piotr Szeliga odrzucił kolejną propozycję walki. Tym razem wyzwanie rzucił mu inny zawodnik FAME, jednak „Szeli” nie przyjął oferty.
Piotr Szeliga ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i porażkę. Wygrał w debiucie z Krystianem Pudzianowskim, który nie był w stanie wyjść do trzeciej rundy. Następnie został poddany przez „Bestię” i w ostatnim pojedynku wygrał przez ciężki nokaut. Już w pierwszej rundzie ustrzelił „Wujaszka Fericze”, który wszedł do klatki po raz pierwszy w życiu.
„Szeli” mimo małego doświadczenia chce dużych pojedynków i bardzo zależy mu na starciu z Mariuszem Pudzianowskim. Wielokrotnie rzucał mu wyzwanie, wspominał o takim zestawieniu w wywiadach czy wpisach na social mediach.
„Pudzian” nie był zainteresowany walką z freak fighterem, który dopiero zaczyna swoją przygodę z MMA. Gdyby Szeliga miał na swoim koncie więcej zwycięstw, były strongman być może zdecydowałby się na takie starcie. „Szeli” odrzuca jednak kolejne oferty walki.
Najpierw Marcin Wrzosek zdradził, że rzucił wyzwanie Szelide, jednak ten nie chciał z nim walczyć. Za pośrednictwem Instagrama przekazał, że freak fighter nie przyjął propozycji.
– Zaproponowałem taki pojedynek FAME MMA i Boxdelowi, ale druga strona odmówiła. Wielki steryd vs zawodnik MMA, Dawid vs Goliat według mnie to ciekawe starcie, szczególnie że gadał jakieś farmazony o mnie w internecie, więc czemu nie. Oczywiście, że walki z prawdziwymi fighterami również nadal mnie interesująca.
Teraz głos zabrał „Arab”, który również chciał zmierzyć się z Szeligą. Freak fighter zaproponował nawet pojedynek w Muay Thai, aby starcie odbyło się tylko w stójce. Raper dodał, że starcie mocno rozpromuje zbiórki na leczenie trenera Rafała Antończaka i „Szeli” nie powinien w takiej sytuacji odrzucać wyzwania.
– @szeli_aesthetic – Piotrek odmówiłeś mi walki w mma. Rozumiem nie masz ani zapasów ani parteru. Proponuję Ci więc w hołdzie dla naszego wspólnego trenera Rafała Antończaka starcie na zasadach Muay Thai. Taką walką przyczynimy się mocno do rozpromowania zbiórek na jego leczenie i oddamy hołd Trenerowi. Tylko nie pisz o kontuzji czy innych filozofiach by się wykręcić bo walka dla Rafała jest sprawą honorową.
Źródło: Facebook
- Jorge Masvidal wraca na UFC 287! Pojedynek na szczycie wagi półśredniej!
- Admin FAME odpowiada na wywiad „Laluny”! Zapowiedziała powrót do federacji! „Ale ciebie złotko…”
- Pasternak o starciu Alana na FAME 17: „Dostanie w cymbał. On to może walkę z Polskim Kenem wziąć, od każdego innego dostaje na łeb”
- Trener Okniński o Denisie Załęckim: „Nie trenujemy, trenowaliśmy trzy dni. Jakby trenował, mógłby być…”
- UFC ogłosiło rewanż Pereira vs Adesanya! Wiemy, kiedy dojdzie do walki o mistrzowski pas wagi średniej
To niech wypierdala upośledzony typ wygrał z kilkoma początkującymi albo mniejszymi od siebie i teraz bd tupał nóżka bo nie dostał Pudziana debilizm trzymać takiego dzbana w federacji i tak niczego sobą nie reprezentuje ani w ringu ani poza nim…