Clout MMA

Najman chce walczyć z Bombą! Padły ostre słowa: „Jak ten włóczęga szuka guza, to go znajdzie” [VIDEO]

Niedoszli partnerzy drużynowi spotkają się w klatce? Nie można wykluczać takiej opcji. Marcin Najman odpowiedział na ostatnią wypowiedź Pawła Bomby pod jego adresem.

„Scarface” to zawodnik High League, który miał wystąpić w walce 2vs2, w której Mateusz i Jacek Murańscy mieli zmierzyć się z nim i „El Testosteronem”. W obliczu tragicznej śmierci młodego „Murana” i zatrzymania Bomby przez policję pojedynek nie doszedł do skutku. „Scarface” po kilku miesiącach opuścił areszt, ale w międzyczasie zamknięto High League.

Już w pierwszym wywiadzie Paweł nie szczędził cierpkich słów pod adresem innych freak fighterów. W ostrych słowach uderzył między innymi w Marcina Najmana, z którym to obaj przymierzani są do angażu w nowopowstałej organizacji Clout MMA.

Nawet an*l Kwieciński nie przegrywa tyle, co Najman. On by nawet przegrał ze starym Murańskim. A on przez wszystkie swoje walki nie zadał an jednego ciosu. Tylko Najman to jest jedyna osoba, która jest w stanie przegrać bez otrzymania ciosu. Pomimo tego, że stary Murański nie bije, to Najman nie potrzebuje ciosu, żeby przegrać.

Najman skomentował wypowiedź Bomby!

„El Testosteron” dopiero po kilku dniach obejrzał materiał ze słowami na jego temat. Marcin Najman odpowiedział w końcu na swoim kanale nazywając „Scarface’a” m. in. „włóczęgą”. Dodał też, że jeśli ten chce, to mogą zmierzyć się na zasadach MMA!

Sprawdź!  Jóźwiak przegrywa po słabym występie! Niespodziewane zwycięstwo Ciosa! [WIDEO]

Czy może mi ktoś z was powiedzieć, kim jest ten włóczęga Bomba? Chodzi mi o tego manusa, który tam przyszedł 'podkielony’ trochę tam na tę konferencję. Ja dopiero teraz zobaczyłem, że on gdzieś jakieś bardzo nieeleganckie kwestie wypowiada w moją stronę. Bardzo nieeleganckie.

I to jeszcze gość, który wygląda, jak pół d*py zza krzaka… Co najwyżej! Przekażcie temu włóczędze, że jeśli szuka guza, to go znajdzie. Tylko nie ma żadnych: 'stójka’, 'nie ma kopnięć’, 'nie ma tu, nie ma tego’. MMA, pełne MMA.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.