UFC

Menadżer wyjaśnia, jak doszło do wpadki dopingowej zawodnika, który nie zdążył zadebiutować w UFC: „Nie wiedzieliśmy, że jest na liście zakazanych środków”

Wczoraj media obiegła zaskakująca informacja o polskim zawodniku, który podpisał kontrakt z UFC, ale wpadł na dopingu jeszcze przed debiutem.

Łukasz Brzeski ma na swoim koncie 8 zwycięstw, porażkę, remis i jedno no-contest. We wrześniu zawodnik wziął udział w Dana White’s Contender Series i po poddaniu Dylana Pottera został nagrodzony kontraktem z organizacją UFC.

Fighte nie zdążył jednak jeszcze stoczyć pierwszego pojedynku, a już został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych substancji. Trzeba jednak zaznaczyć, że testów nie przeprowadzała współpracująca z UFC USAD, a Komisja Atletyczna Stanu Nevada.

W organizmie Polaka wykryto klomifen, w związku z czym został zawieszony na pół roku do 14 czerwca 2022 roku. Ponadto musi zapłacić grzywnę w wysokości 750 dolarów. Natomiast ostatnie zwycięstwo zostało uznane za no-contest.

Substancja, przez którą został ukarany, jest stosowana w celu leczenia niepłodności u kobiet. Natomiast u mężczyzn jest wykorzystywana do tak zwanego odbloku. Klomifen ma zapobiegać negatywnym skutkom po zakończeniu stosowania środków dopingujących, poprzez przywrócenie naturalnej produkcji testosteronu.

Głos w całej sprawie zabrał menadżer Artur Gwóźdź z grupy Artnox Fight Sport. Wyjaśnił, jak aktualnie wygląda sprawa z kontraktem z UFC oraz jak doszło do wpadki dopingowej.

Sprawdź!  Covington oskarża Usmana o oszustwo! Twierdzi, że wygrał walkę o pas: "To oszust i tchórz. Żadnego szacunku z mojej strony..."

Łukasz jest pod stałą kontrolą USADA, był już badany 5-krotnie, kontrakt nadal obowiązuje, jeśli walka będzie poza Nevadą, to Łukasz wraca do gry na przełomie marca i kwietnia – przekazał na Twitterze.

– Czas pokaże… Mam zapewnienie, że kontrakt obowiązuje… USADA mamy do kwietnia… Komisję Nevady do czerwca… Także dużej różnic nie ma.

Łukasz został zawieszony przez Komisję w Nevadzie za branie leku hormonalnego (podkreślam nie sterydów), o którym nie wspomnieliśmy w ankiecie, bo nie byliśmy świadomi, że jest on na liście zakazanych środków.

Źródło: Twitter

Sprawdź!  Były zawodnik UFC grozi firmie?! "Do sierpnia przestaniecie istnieć"

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.