UFC 260: Walka Polaka zdjęta z karty!
Niestety nie odbędzie się jedna z ciekawszych walk podczas gali UFC 260, podczas której Marcin Tybura zmierzyć się miał z Blogoyem Ivanowem. Polak w oktagonie pojawi się dopiero na przełomie maja i czerwca.
Odwołanie ciekawie zapowiadającego się starcia ma związek kontuzją, jakiej doznał Bułgar. Obaj zawodnicy są sklasyfikowania w czołowej „15” rankingu UFC w wadze ciężkiej, dlatego na pojedynek wszyscy ostrzyli sobie zęby.
Wobec absencji Blogoya Ivanowa starano się poszukać innego rywala, ale termin oraz respekt przed Marcinem Tyburą spowodował, że odpowiedzi na zapytania były odmowne.
Sztab szkoleniowy 35-latka dodaje również, że zawodnik trochę poczeka na na kolejne starcie, gdyż w grę wchodzi w tej chwili pojedynek z czołówką UFC. – Chcemy rywala z dużym nazwiskiem lub kogoś, kto jest wysoko notowany. Tylko takie walki nas interesują i tylko o takich aktualnie rozmawiamy. Być może do oktagonu wejdziemy na przełomie maja i czerwca. Ale jesteśmy w stanie tyle poczekać – tłumaczy, cytowany przez sportowefakty.wp.pl Paweł Kowalik, który prowadzi karierę Tybury.
Na tę chwilę wiadomo, że rozmowy w sprawie takiej konfrontacji trwają i być może w ciągu kolejnych kilku tygodni zostanie podane nazwisko przeciwnika.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
- O powrocie do UFC Ngannou może pomarzyć. Dana White: Nie jestem pobłażliwy wobec złych ludzi
- Trener ledwo wytrzymał debiut Baraniewskiego: Pierwsze słowa, jakie powiedział po walce, to…
- Marcin Najman nie wróży Paulowi sukcesu w walce z Joshuą: Nie wygląda to dobrze
- Dana White o sytuacji Tsarukyana: Wiesz, czego z nim nie zrobiłem…?
- Justin Gaethje analizuje i ocenia Paddy’ego Pimbletta: Może to ja go poddam?



