KSW

KSW chce zrezygnować z dywizji koguciej?! „Czujemy się zdegustowani…”

Czy organizacja KSW próbuje zakończyć żywot dywizji koguciej? Taką sugestię wygłosił menedżer mistrza, Sebastiana Przybysza, w reakcji na najnowszy wywiad dyrektora sportowego organizacji.

Popularny „Sebić” w ostatnich latach ulegał w okrągłej klatce wyłącznie Jakubowi Wikłaczowi. Gdy ten rozstał się z KSW, Przybysz wywalczył wakujący pas i wrócił na tron dywizji.

Okazuje się jednak, że organizacja może mieć inne plany na kategorię do 61,2 kg.

Menedżer Przybysza reaguje na wypowiedź matchmakera KSW

Wojsław Rysiewski odwiedził studio TVP Sport, gdzie udzielił wywiadu Patrykowi Prokulskiemu. Potwierdził, że to ostatni pojedynek na obecnym kontrakcie Sebastiana Przybysza. Słowa prowadzącego zaś, iż negocjacje mają iść topornie, są spore rozbieżności, a strona Sebastiana nie jest zadowolona z tego, co proponuje KSW, dyrektor sportowy organizacji odpowiedział:

My też nie jesteśmy zadowoleni z tego, czego strona Sebastiana oczekuje. Ale… no, jest jeszcze trochę czasu. Też pracujemy z Sebastianem tyle lat… Zobaczymy.

Jest ta gala. Wiem, że Sebastian chce się zaangażować w kwestie promocyjne. I to też w jego rękach [leży], by nas przekonać do tych kwestii, które pozostają sporne.

Wspominaną galą jest oczywiście XTB KSW 107 w ERGO Arenie, gdzie Przybysz przystąpi do obrony mistrzostwa dywizji koguciej. Dopytany o „Sebicia” jako mistrza w porównaniu do Jakuba Wikłacza, dyrektor sportowy KSW przyznał, że obecny jest bardziej atrakcyjnym championem, niż „Masa”.

Patryk Prokulski w zawoalowany sposób zapytał o kwestie finansowe. Okazuje się jednak, że tym razem to nie pieniądze są kością niezgody. A przynajmniej nie największą.

Sprawdź!  Mocne słowa Macieja Kawulskiego po porażce Tomasza Narkuna! "Pycha kroczy przed upadkiem. Za dużo nonszalancji"

To jest trochę bardziej skomplikowane. To nie jest tak, że oczekiwania Sebastiana są jakieś absurdalne. Różnimy się co do oceny pewnej długofalowej tego, jak to ma wyglądać. Natomiast nie jest to tak, jak to było w przypadku Kuby i Roberta, że te oczekiwania są nierynkowe.

Na shota z wypowiedzią Rysiewskiego zareagował menedżer Sebastiana Przybysza. Artur Ostaszewski przyznał, że są niepocieszeni formą negocjacji z KSW, które… zdaje się chcieć zakończyć żywot dywizji koguciej.

Potwierdzam. Wraz z Sebastianem Przybyszem czujemy się zdegustowani formą negocjacji, wprowadzeni w błąd i zszokowani propozycjami drugiej strony – napisał szef grupy Shocker MMA Solutions. – Powiem wprost, wygląda na to, że KSW chce zrezygnować z kat. koguciej, zaczynając od zniechęcenia/świadomego położenia rozmów z Mistrzem.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.