KSW

Kołecki wróci już w sierpniu?! Zawodnik komentuje słowa trenera Oknińskiego [WIDEO]

Trener Mirosław Okniński stwierdził niedawno, że Szymon Kołecki mógłby walczyć już w sierpniu. W tej sprawie wypowiedział się też sam zainteresowany.

Szymon Kołecki był swego czasu czołowym zawodnikiem KSW. Złoty medalista igrzysk olimpijskich nie zaznał porażki w tej organizacji, a do tego przed czasem pokonywał takich fighterów, jak Damian Janikowski, czy Mariusz Pudzianowski. Między innymi to sprawiło, że o zawodniku Akademii Sportów Walki Wilanów mówiło się w kontekście walki z ówczesnym mistrzem, Tomaszem Narkunem.

Szymon Kołecki vs. Mariusz Pudzianowski na KSW 47
Fot. KSW

Kiedy kolejna walka Szymona Kołeckiego?

Niestety, problemu zdrowotne wyhamowały karierę sztangisty w MMA. Po niemal trzech latach od ostatniej walki śmiało można powiedzieć, że Szymon Kołecki jest bliski powrotu do klatki. Jego trener, Mirosław Okniński, uważa, że mogłoby to nastąpić już w sierpniu. Jak na tę sprawę patrzy sam zawodnik?

Z jednej strony się cieszę, że trener Okniński trochę mnie oszczędza i daje taki wydłużony czas na powrót do klatki. Natomiast na dziś, ja w 85% jestem już przygotowany – powiedział Kołecki w rozmowie z FANSPORTU TV.- Sparuję w różnych płaszczyznach MMA, boksie, parterze i w zapasach. Siłę i kondycję też robię. Nie oszczędzam się. Także, nawet gdybym w mojej kategorii wagowej musiał dzisiaj zawalczyć, to pewnie bym sobie jakoś poradził.

Faktycznie w sierpniu powinienem być w bardzo dobrej dyspozycji… Chociaż prawda jest też taka, że ja dopiero tę dyspozycję będę robił, jak będę miał podpisany kontrakt na walkę. Bez sensu jest robić szczytową formę na sierpień, jeżeli będę walczył pod koniec roku, albo w ogóle nie w tym roku. To też nie jest jeszcze przesądzone, że w ja w tym roku zawalczę. Pracuję tak by mieć te 85% dyspozycji. Robię ciężkie, mocne treningi, ale po nich daję sobie dzień, dwa luźniejszych treningów, więcej techniki, żeby tego organizmu nie zajeżdżać.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.