Babilon MMA

Kapitalna wojna Królika i Lodzika! „Matrix” przegrał decyzją po twardej walce!

Za nami gala Babilon K-1 & Boxing Show, w main evencie, której doszło do rewanżu pomiędzy Janem Lodzikiem i Michałem Królikiem.

Na karcie walk wydarzenia w Nowym Dworze Mazowieckim znalazły się cztery pojedynki amatorskie oraz pięć starć zawodowych w boksie i kickboxingu. W walce wieczoru zobaczyliśmy emocjonujące zestawienie, którego stawką był mistrzowski pas.

Królik vs Lodzik o mistrzowski pas federacji Babilon

„Matrix” to doświadczony kickboxer znany z walk na gołe pięści. Bił się w federacji Genesis oraz WOTORE. W obu starciach zmierzył się z Bartoszem Batrą, którego najpierw pokonał przez decyzję sędziów, a następnie brutalnie znokautował w 30 sekund.

Królik, który jest 22-krotnym Mistrzem Polski w K-1 i po raz pierwszy zmierzył się z Janem Lodzikiem jeszcze w 2015 roku. Zawalczyli ze sobą podczas gali DSF Kickboxing Challenge, a starcie rozstrzygnęło się na pełnym dystansie. Po decyzji sędziów w górę powędrowała ręka Lodzika.

Teraz po blisko 8 latach doszło do rewanżu, a „Matrix” zapowiadał, że starcie powinno zakończyć się przed czasem – Każdy z nas ma argumenty, by znokautować drugiego. Tym razem werdykt sędziów nie będzie raczej potrzebny – zapewniał.

Sprawdź!  Sianos może zapomnieć o rewanżu! Surowa kara za skandal w ringu

Jednogłośna przegrana „Matrixa”

Zawodnicy dali bardzo wyrównane starcie i nie odpuszczali ostatecznie jednak przez jednogłośną decyzję wygrał Jan „Iron” Lodzik, który został tym samym pierwszym mistrzem K-1 organizacji Babilon.

– Dzięki Michał za twarde warunki, dobra bitka, kopał dobrze na łydkę, którą mi rozbił i musiałem zmienić pozycje. Twardy gość – powiedział po walce nowy champion.

Kilka słów padło też z ust Królka. „Matrix” nie zgodził się z werdyktem i nie miał zastrzeżeń do swojego przeciwnika. Cieszyło go też, że kibice byli zachwyceni ich bojem na pełnym dystansie.

– Wiedziałem, że to będzie super pojedynek. Z werdyktem się nie zgodzę, dobrze że podobało się kibicom. Daliśmy walkę roku. Tlenowo byłem bardzo dobrze przygotowany, starałem się wywierać presję. Czuje się jako wygrany. Nie mam do Janka pretensji.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.