Nieuchronnie zbliża się bodaj największa walka w historii organizacji GROMDA. Po wielu krwawych bojach o tytuł niekwestionowanego mistrza federacji walk na gołe pięści na 13. edycji zmierzą się ze sobą Mateusz Kubisz oraz Bartłomiej Domalik.
Panowie znają się jeszcze z czasów kick-boxingu, gdzie na gali HFO ich pojedynek skończył się remisem. Tym razem nie ma na to szans, gdyż zasady w GROMDZIE nie uznają nierozstrzygniętych pojedynków! Zarówno jeden, jak i drugi na szali postawią perfekcyjny rekord 6-0.
„Don Diego” uważany jest przez wielu za najlepszego z fighterów walczących na gołe pięści. Zawodnik pokonywał takich twardych bijoków, jak , „Łazar”, „Maximus”, czy wreszcie „Tyson”, którego kończąc zgarnął 100 tysięcy złotych. Mateusz Kubiszyn w półfinale wielkiego finału zwycięzców po wycieńczającej wojnie w 5. rundzie pokonał „Vasyla”.
Po drugiej stronie ringu stanie „Balboa”. Domalik ma już w kolekcji pierwszy pas mistrzowski federacji, który zdobył już w 2. rundzie ubiegłorocznego starcia z Markiem Godbeerem. Bartek również nie miał najprostszego zadania w półfinale, gdzie zmierzył się z „Goatem”. Łukasz Parobiec starał się dotrzymywać kroku młodszemu przeciwnikowi, który ostatecznie rozbił go w 1:22 piątej odsłony.
GROMDA 13: Kiedy?
Wczorajszego wieczoru poznaliśmy datę gali GROMDA 13! Do wyczekiwanego finały „Don Diego” vs „Balboa” dojdzie już 26 maja. Na termin gali miał oczywiście wpływ ostatni występ Kubiszyna, który na High League 6 pokonał Dawida Załęckiego decyzją sędziowską. Teraz jednak już wiemy, że rewanż z czasów kick-boxingu odbędzie się26 maja.
– GROMDA 13: DON DIEGO vs BALBOA już 26 MAJA (piątek)! Hitowe starcie, najlepsi z najlepszych fighterów walk na gołe pięści. DON DIEGO, czyli pogromca TYSONA, karciciel chuliganów i samozwańczych bad boy-ów. BALBOA, czyli legendarny wściekły byk, międzynarodowy champion oraz król nokautu walk na gołe pięści – napisali w ogłoszeniu organizatorzy.
