Mateusz Gamrot niedawno awansował do TOP 5 rankingu wagi lekkiej UFC, czym znacznie przybliżył się do walki o pas. W czołówce znajduje się też klubowy kolega Polaka, Dustin Poirier. Czy panowie są na kursie kolizyjnym?
Obaj zawodnicy wspólnie przygotowywali się i później reprezentowali klub American Top Team na gali UFC 299. Zarówno „Gamer”, jak i „Diament” zakończyli wieczór z ręką w górze. Amerykanin w co-main evencie znokautował Benoit Saint-Denisa. Polak z kolei na pełnym dystansie pokonał Rafaela dos Anjosa.
Gamrot vs. Poirier? Polak komentuje
Dzięki wygranej Mateusz Gamrot awansował do TOP 5 rankingu, w którym Poirier zajmuje trzecią lokatę. Choć obaj trenują w ATT fani zastanawiają się, czy jest szansa na ich spotkanie w oktagonie?
„Gamer” w rozmowie z Super Expressem przyznał, że do takiego starcia mogłoby dojść tylko w jednym przypadku. Zaznaczył też jednak, że obaj znajdują się na różnych etapach swoich karier:
– Myślę, że walka o pas jest jedynym elementem, gdzie moglibyśmy się spotkać, bijąc się to o najwyższe trofeum. Jest to szczyt każdego zawodnika w sporcie. Ale wydaje mi się, że jesteśmy też na dwóch odrębnych etapach kariery. Dustin przebąkuje, że to już gdzieś jest jego końcówka, ja dopiero się rozpędzam, więc myślę, że w tym przypadku możemy liczyć bardziej na obopólną współpracę i pomoc niż na rywalizowanie między sobą.
