Francis Ngannou odebrał mistrzowski pas Stipe Miocicowi i zrewanżował się za porażkę, której zaznał w 2018 roku. Tym razem jednak Kameruńczyk nie dopuścił do tego, aby walka potrwała cały dystans. Już w drugiej rundzie potężnie znokautował Miocica, który po walce trafił do szpitala.
Jak dobrze wiemy Jon Jones, który przeniósł się do wagi ciężkiej zawalczy prawdopodobnie ze zwycięzcą wczorajszego starcia. Tym samym zapewne tygodnie dzielą nas od ogłoszenia hitowego pojedynku Jones vs. Ngannou. Po walce Amerykanin napisał na Twitterze – „Pokaż mi pieniądze”, a słowa te skierowane był właśnie do Francisa.
Miocic vs. Ngannou II
W drugiej rundzie Miocic padł na deski po potężnych ciosach wyprowadzonych przez Ngannou. Po walce Kameruńczyk powiedział – „To takie niesamowite. To była obietnica, którą złożyłem sobie, gdy byłem młody, aby udowodnić wątpiącym ludziom, którzy mówili, że jestem gorszy od nich, że jeszcze zrobię coś wspaniałego. Po to tu jestem.”
Po tej porażce Miocic po raz drugi w swojej karierze stracił tytuł wagi ciężkiej UFC i przerwał passę dwóch zwycięstw z rzędu. Miocic przegrał tylko z Ngannou, Cormierem, Dosem Santosem i Stefanem Struve podczas 18 walk stoczonych w UFC.
Dla Ngannou była to piąta wygrana z rzędu! Kameruńczyk ma piękną serię zwycięstw, a co ciekawe wszystkie przez nokaut! Przypomnijmy, że Ngannou walczył już z Miocicem w 2018 roku i po niejednogłośnej decyzji sędziowskiej przegrał.
Następnie doznał porażki z Derrickiem Lewisem, jednak podniósł się i od tamtego czasu zaczął spektakularnie nokautować swoich rywali pokonując takie nazwiska jak Junior dos Santos, Cain Velasquez, Jairzinho Rozenstruik, czy Curtis Blaydes.
- Najman okradziony przez gangsterów! „El Testosteron” mocno odpowiada
- Okniński wspomina 1. walkę MMA w Polsce. Zdradził kulisy! [VIDEO]
- Potężna siła ciosów Pereiry. Rywal oślepł na jedno oko w walce o pas UFC!
- Bartosiński przerwał milczenie! Zabrał głos po porażce z Mamedem na KSW 100
- Niemiłe zaskoczenie? Znamy rywala Labrygi na gali Babilon MMA 50