Don Kasjo znokautuje Adamka na FAME 22?! Freak fighter zapowiedział walkę na PGE Narodowym!
Kasjusz „Don Kasjo” Życiński za kilka tygodni zmierzy się z Tomaszem Adamkiem. Sportowa ranga oponenta nie zmienia podejścia freak fightera, który jest przekonany o tym, że może znokautować „Górala”.
„Don Kasjo” niemal od samego ogłoszenie dołączenia Tomasza Adamka do Fame MMA był typowany na rywala dla legendy polskiego boksu. Były mistrz świata i najlepszy pięściarz w świecie freak fightów skrzyżują rękawice już 31 sierpnia, podczas FAME 22 na PGE Narodowym.
Don Kasjo znokautuje Adamka?!
Kasjusz Życiński to też jeden z najlepszych trash talkerów w FAME, który jak nikt potrafi zająć miejsce w głowie rywala. Niektórzy zastanawiali się, czy były gwiazdor Warsaw Shore zmieni podejście do Adamka. Szybko jednak okazało się, że „Góral” nie może liczyć na taryfę ulgową.
„Don Kasjo” kieruje w kierunku rywala kolejne epitety, nazywając go między innymi „alkoholikiem”. Tomasz Adamek zarzekał się, że nie ma to na niego wpływu, ale zapowiedział też lekcję pokory. Kasjusz już po lewym prostym miałby mieć problemy.
Życiński z kolei w rozmowie z TVReklama stwierdził, że jest w stanie znokautować Tomasza Adamka. „Don Kasjo” nie słynie ze skończeń oponentów przed czasem, a i „Góral” w ten sposób przegrał jedynie trzykrotnie. Kasjusz nie ma jednak wątpliwości, że jest w stanie sprawić ogromną niespodziankę:
– Jestem w stanie go trafić i znokautować. Jeżeli nie oszczędzał „Bandury”, to jest w kiepskiej formie. Jeszcze ponoć ma naprawdę problemy z alkoholem, dużo nadużywa. „Bandura” w końcu poszedł się z nim bić i kilka razy trafił ładnie, więc wierzę w to, że można go trafić. A nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni.