W najnowszym wywiadzie dla Fansportu TV Denis Załęcki wypowiedział się o ostatniej głośnej sytuacji z Pawłem Tyburskim i „Donem Kasjo” w roli głównej.
Na jedynej konferencji przed FAME 21 doszło do spodziewanych dymów na linii Paeł Tyburski – Kasjusz Życiński. Panowie już od wielu miesięcy toczą spór, który właśnie w poniedziałkowy wieczór eskalował do potężnych rozmiarów i skończył się nieprzyjemnymi konsekwencjami.
„Tybori” zaatakował „Don Kasjo” po serii obelg. Kopnął go z rozbiegu, a następnie kilkukrotnie uderzył, co poskutkowało szwami na głowie Życińskiego. W wyniku tego wypadł on ze starcia z Alanem, który w tę sobotę zmierzy się z Michałem Pasternakiem. „Wampir” miał zaplanowane starcie z Tyburskim, który został zdyskwalifikowany przez organizację.
Denis stanął w obronie Tyburskiego
O całą sytuację Michał Tuszyński z Fansportu TV zapytał Denisa Załęckiego. Torunianin, który w przeszłości przegrał z „Tyborim”, stanął w jego obronie. „Bad Boy” stwierdził, że „Don Kasjo” przesadził i zasłużył na uderzenie ze strony Pawła. Co więcej Denis zapowiedział, że Życińskiego czeka też „liść” od niego samego.
Całą wypowiedź Denisa Załęckiego znajdziecie poniżej.