Don Diego czekał do samego końca! Szef GROMDY komentuje negocjacje z FAME [WIDEO]
Mateusz „Don Diego” Kubiszyn nie wystąpi ostatecznie na gali FAME 20. Szczegóły negocjacji w sprawie pojedynku zdradził reprezentujący go Mariusz Grabowski.
Mistrz GROMDY w ubiegłym roku został ogłoszony jako nowy nabytek freakowej federacji, a fani liczyli na to, że zadebiutuje podczas jubileuszowego wydarzenia w Krakowie. Najwięcej mówiło się o jego starciu z Michałem Pasternakiem, jednak ten w wyniku zmiany rywala zmierzy się z Norman Parke.
Organizacja Fame MMA nie odkryła od razu wszystkich pojedynków, które kibice obejrzą na jubileuszowej gali. To pozostawiało nadzieję, iż zostanie dogadany przeciwnik dla „Don Diego”. Obecnie w zasadzie pewnym jest, iż Mateusz Kubiszyn nie zawalczy na FAME 20.
Negocjacje w imieniu niepokonanego zawodnika GROMDY prowadził szef organizacji walk na gołe pięści. Mariusz Grabowski w rozmowie z Michałem Tuszyńskim na kanale Fansportu TV zdradził, iż „Don Diego” był też przymierzany do wspominanego Irlandczyka. Ostatecznie jednak nie było żadnej informacji zwrotnej od FAME.
– Tak, jak widać, jesteśmy bodajże dwa tygodnie przed galą FAME. Mieliśmy cały czas zapewnienie, cały czas szukali rywala. W przypadku Pasternaka nie dogadaliśmy się co do rund. W przypadku „Wielkiego Bu” wyszło, ze miał walczyć na Clout MMA. W ostatniej chwili wyszła sytuacja, że możemy zawalczyć z Parke, dlatego mieliśmy nadzieję do końca, że Mateusz na tej gali wystąpi. Zrobiliśmy założenia, że stoczy walkę i później zrobi operację kciuka. Czekaliśmy na telefon od Rafała, niestety nie było nawet SMS-a, a zaraz się dowiedzieliśmy, że Parke walczy z Pasternakiem.