Clout MMAFAME MMA

Denis Labryga przypadkowo wpadł na Natana! Ujawnia, jak przebiegło spotkanie!

Niespodziewanie doszło do kolejnego spotkania skłóconych freak fighterów. Tym razem nie były jednak obecne przy tym kamery.

Pomiędzy Natanem Marconiem i Denisem Labrygą od dłuższego czasu jest sporo złej krwi. Zawodnik FAME nieustannie wbija szpilki w potencjalnego rywala. Zapewnia też, że jest gotowy na pojedynek i dlatego ma zostać wypożyczony do organizacji Clout MMA.

Po raz pierwszy zawodnicy spotkali się w trakcie ostatniej konferencji. Labryga poruszał się jednak o kulach i dodatkowo dookoła znajdowało się wiele osób i kamery. Skończyło się jedynie na krótkiej wymianie zdań i prowokacjach ze strony Natana.

Tym razem panowie przypadkowo wpadli na siebie w klubie, jednak Marcoń według Labrygi nie był już taki chętny na konfrontację:

– Jaką ty jesteś pi..ą poza kamerami. Spotkałem go całkiem przypadkiem u siebie w klubie. Wychodził z diagnostyki i od razu mówię do niego: „No i co napinaczu internetowy?”. On: „Będziemy mieli walkę!”. Ja: „Jaką walkę śmieciu? Chodź tutaj, gdzie uciekasz?”. Jaki osrany, chłopaki widzieli, jaki wydygany byłeś. Jesteś takim pozerem poza kamerami, masakra.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.