Rodzina Załęckich dobrze rozpoczęła galę Clout MMA. Wydarzenie jednak skończyło się dla nich mocno kontrowersyjnie, a Dawid nie ukrywał, że trudno było mu patrzeć na zachowanie syna w klatce.
„Crazy”, który zmierzył się z Tomaszem Sararą, zaskoczył wszystkich swoim występem zwłaszcza w pierwszej rundzie. Posłał na deski doświadczonego kickboxera, jednak w kolejnych odsłonach próbował przede wszystkim unikać konfrontacji, będąc świadomym różnicy umiejętności.
Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem, co bez wątpienia można uznać za ogromny sukces Dawida, który walki toczy od niedawna i nigdy nie trenował zawodowo.
Natomiast jego syn Denis zaprezentował się po raz kolejny ze złej strony. Ponownie kopał i faulował w walce bokserskiej. Kiedy doszło do zmiany formuły, wyszedł z klatki i nie chciał kontynuować pojedynku z Danielem Omielańczukiem, po czym przegrał przez dyskwalifikację.
Zapytany o całą sprawę w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim, przyznał – Nie wiem, co on miał w głowie. Co będę gadał, co czuję ku…a. Nie jestem zadowolony z tego powodu i tyle. Nie rozumiem, nie wiem. Nie chcę tego komentować, nie chcę tego oceniać. Zakończmy, bo to jest dla mnie trudny temat.
Teraz Clout MMA opublikowało vloga z gali, w którym możemy zobaczyć, jak Dawid zareagował na kopnięcie Denisa. W przerwie krzyknął do niego – Denis, ogarnij głowę! Ogarnij głowę – Po czym zrezygnowany załamał ręce.
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) November 3, 2023
