Wszystko wskazuje na to, że Martin Lewandowski ma już wybranego rywala dla Artura Szpilki.
Były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej WBC przed kilkunastoma dniami wystąpił w co-main evencie gali KSW 94. Tam zaliczył imponujące wyjście do klatki, które było szeroko komentowane na całym świecie i które trwało dłużej, niż sama walka. „Szpila” bowiem przegrał w 14 sekund.
Po gali w Ergo Arenie nie zabrakło oczywiście wielu mocnych komentarzy pod adresem Artura. Część fanów wysyłała go do freak fightów, a Denis Załęcki w ostrych słowach wyzwał na pojedynek.
Szef KSW o planie na Szpilkę
Temat Artura Szpilki został poruszony w rozmowie Martina Lewandowskiego z Jarosławem Świątkiem z MyMMA.pl. Szef KSW stwierdził, że ma na oku przeciwnika dla byłego pięściarza. Zasugerował też, o kogo chodzi:
– Widzę go z jednym gościem, który walczył u nas już. Chyba wygrywał i przegrywał u nas, zaraz sprawdzę… Wygrywał.
Wiele wskazuje na to, iż oponentem „Szpili” może być Errol Zimmerman. Holender dwukrotnie pojawiał się w okrągłej klatce, gdzie najpierw na zasadach kickboxingu pokonał Marcina Różalskiego, a następnie w MMA poddał Tomasza Sararę.