UFC

Błachowicz bliżej walki o pas UFC?! Istotne informacje na temat jednego z rywali!

Niewykluczone, że Jan Błachowicz może bardzo szybko otrzymać szansę walki o pas UFC! Istotne informacje przekazał bowiem menedżer jednego z pretendentów kategorii półciężkiej.

Polski zawodnik po raz ostatni w oktagonie widziany był ponad rok temu, kiedy to przez niejednogłośną decyzję sędziów przegrał z Alexem Pereirą. Błachowicz był bardzo niepocieszony i od razu zaznaczał, że nie czuje się przegrany i to jego ręka powinna powędrować w górę.

To starcie było eliminatorem do walki mistrzowskiej o pas kategorii półciężkiej UFC. Tytuł padł łupem Brazylijczyka, który znokautował Jiriego Prochazkę. W ostatnich miesiącach z kolei szybko rozprawił się z Jamahalem Hillem na UFC 300, a następnie ponownie skończył Czecha.

Błachowicz bliżej niż dalej walki o pas UFC?!

Pereira od razu zapowiedział, że jest gotów zmierzyć się z niepokonanym od 12. walk Magomedem Ankalaevem. Dagestańczyk, choć ma na swoim koncie 10 nokautów (z czego 6 w UFC), jest odbierany jako średnio ekscytujący zawodnik. Podczas, gdy wszyscy spodziewali się, że kwestią czasu jest ogłoszenie jego kolejnego title shota… jego menedżer zapowiedział inny pojedynek!

Sprawdź!  O której walczy Mateusz Gamrot? Już dzisiaj walka ze Scottem Holtzmanem na UFC Vegas 23!

– Myślę, że walki z Alexem Pereirą możemy spodziewać się na początku 2025 roku. Do tej walki zdecydowanie powinno dojść. Zgadzam się z tobą, że Magomed Ankalaev powinien walczyć teraz wyłącznie o pas. Jak jednak zrozumiałem, organizacja ma troszkę inne plany na Alexa Pereirę. Aby uniknąć stagnacji podpisaliśmy już kolejną walkę. Wkrótce zostanie ogłoszone, kiedy Magomed Ankalaev wróci do klatki. Po tym wydaje mi się, że czeka nas już tylko walka o złoto – powiedział menedżer Dagestańczyka w rozmowie z Sport 24.

Co to oznacza dla Jana Błachowicza? Patrząc na ranking dywizji, Polak zajmuje 4. lokatę, a przed nim są tylko kolejno: Hill, którego „Poatan” raz pokonał, wspominany Ankalaev oraz dwukrotnie nokautowany przez Brazylijczyka Prochazka.

„Cieszyński Książę” po ostatniej obronie mistrza UFC w social mediach stwierdził, że „zna przeciwzaklęcie na magię Pereiry”. Co warto dodać, na pomysł rewanżu pozytywnie zareagował menedżer „Poatana”. Sama organizacja, wziąwszy pod uwagę historię obu zawodników, również może spojrzeć na to pozytywnie.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.