Wrzosek komentuje strzelaninę przed klubem! Tak zareagowali Holendrzy [WIDEO]
Podczas przygotowań do XTB KSW 90 Arkadiusza Wrzoska spotkała niecodzienna i mrożąca krew w żyłach sytuacja. Nie mogło zabraknąć o nią pytania w rozmowie z kanałem Fansportu TV.
Już w najbliższą sobotę w Hali Torwar odbędzie się gala XTB KSW 90, podczas której w main evencie dojdzie do kolejnej potyczki Arkadiusza Wrzoska. Niepokonany w MMA kick-bokser zmierzy się z doświadczonym Chorwatem, Ivanem Vitasoviciem.
Arek oprócz treningów w Uniq Fight Club częściowo przygotowuje się w Holandii pod okiem Nicka Hemmersa. W grudniu zagraniczne i rodzime media obiegła mrożąca krew w żyłach wiadomość o ostrzelaniu samochodu z Wrzoskiem na pokładzie.
Temat ten został też poruszony w rozmowie kick-boksera z Michałem Tuszyńskim na kanale Fansportu TV. Arek przyznał, że nie może za wiele rozpowiadać na ten temat. Opowiedział jednak o swoich wrażeniach i o odbiorze sytuacji na miejscu w Bredzie.
– Nie chcę mówić o takich rzeczach czysto technicznych. Będę kiedyś na freak fightach, to tam się o takich rzeczach mówi! (…) Nie chcę i nie mogę o tym rozmawiać. Takie sytuacje nie zdarzają się codziennie, nie jesteś na nie gotowy… Z takich rzeczy, jakie mogę powiedzieć, to nikt tam nie był zaskoczony, że coś takiego miało miejsce. Tam jest nieźle, dziko trochę. U nas jest inaczej.