Nieudany debiut mistrza FEN! Charzewski przegrywa starcie na XTB KSW 89
Podczas gali XTB KSW 89 doszło do debiutu dwóch bardzo mocnych zawodników świata MMA. W starciu tym Łukasz Charzewski jeden z czołowych fighterów polskiej sceny, stanął do rywalizacji z Ahmedem Vilą byłym mistrzem chorwackiej organizacji FFC.
Charzewski rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2016. Do dziś stoczył czternaście pojedynków i dwanaście z nich wygrał. Popularny „Harry” jest byłym mistrzem wagi lekkiej organizacji FEN i od jedenastu walk pozostaje niepokonany. Charzewski tylko raz w całej karierze musiał uznać wyższość rywala, ale decyzja sędziów w tej walce była niejednogłośna.
W debiucie dla KSW rywalem Polaka będzie Ahmed Vila, który do dziś stoczył szesnaście pojedynków, więc tylko o trzy więcej od Polaka. Zawodnik z Bośni zbierał doświadczenie nie tylko w swoim kraju, ale również w Chorwacji, Rosji, Austrii, Danii, Szwecji, Niemczech, Czechach i na Słowenii. Ahmed wywalczył pas mistrzowski wagi lekkiej chorwackiej organizacji Final Fight Championship, a w ostatnich latach rywalizował w Oktagon MMA.
XTB KSW 89: Charzewski vs Vila – RELACJA
RUNDA 1
Vila natychmiast zaatakował serią uderzeń, poluje na podbródki w kontrze na zapasy Charzewskiego. Trafił „Harry”! Naruszony Bośniak, który zaraz się ogryza i broni się przed klinczem Łukasza. Kapitalny łokieć Polka, mocne kolana rywala w obronie. Również mocno bije nimi Charzewski, ale sędzia przerywa klincz. I świetny lewy-prawy Polaka, mocno pojedynczymi ciosami odpowiada Vila, który za moment ląduje na macie. „Harry” ucieka przed próbą balachy i wraca do stójki. Aktywniejszy moment Ahmeda Vili, który poluje na mocny cios w kontrze. Charzewski dość czytelny, ale ponownie zamyka rywala w klinczu na siatce. Mocne łokcie Bośniaka, który dokłada też jeszcze mocne ciosy.
RUNDA 2
Mocny prawy Charzewskiego na początku rundy, szachuje pozycją Vila. Zaatakował Polak, ale oberwał mocną kontrą Ahmed! Bośniak zaliczył nokdaun, ale przytomnie Łukasz przechwycił nogę i skontrolował na siatce. „Harry” jest stroną ofensywną w tej walce, ale to Vila zdaje się skuteczniej punktować w kontrze. Charzewski szuka podbródka, poluje też na prawy na dół, przy czym udało mu się uniknąć podbródkowego Bośniaka. Charzewski złapał klincz na siatce, ale uciekł mu z niego Ahmed Vila. Szybkie ciosy w kontrze przybysza z zagranicy, który ląduje na ostatnią minutę rundy na deskach. Łatwo wraca Bośniak na nogi, dociska go jeszcze w ostatnich sekundach Polak.
RUNDA 3
Vila chciał przywitać piątką, ale Charzewski natychmiast ruszył z latającym kolanem. Klincz na siatce, Polak wyprowadził kolano na suspensor i mamy chwilę przerwy. Vila nie daje się skontrolować „Harry’emu”, który obrywa mocnym kopnięciem, zgasił high kick i złapał klincz zza pleców na siatce. Charzewski obniża poziom, szukał sprowadzenia, ale Vila z łatwością zerwał klamrę. Trafia Bośniak na środku klatki, Łukasz odpowiada. Polski fighter polował na sprowadzenie, ale Ahmed Vila straszył go ninja chokiem! Charzewski do końca polował na uderzenia w klinczu i sprowadził rywala tylko na ostatnie sekundy.
Wynik walki: Ahmed Vila wygrał jednogłośną decyzją sędziów!