Celowe działanie promocyjne? Paweł Jóźwiak skomentował wycofanie się Diablo z FAME! [WIDEO]
Krzysztof Włodarczyk, jak wiadomo, nie zawalczy na FAME 19. Sytuację z pięściarzem skomentował Paweł Jóźwiak, który zasugerował, że mogła być to zagrywka promotora.
Popularny „Diablo” został ogłoszony jako main eventer gali, do której dojdzie 2 września w Tauron Arenie. Niedługo później zdradzono, że jego rywalem w debiucie w MMA będzie Arkadiusz Tańcula. Nim doszło jednak do pierwszego programu pięściarz wycofał swój udział z wydarzenia FAME. Według niektórych doniesień walkę miał zablokować promotor Włodarczyka Andrzej Wasilewski. Szef grupy KnockOut Promotions poinformował, iż „Diablo” miał wcześniej zakontraktowaną walkę w ringu.
Sytuację w wywiadzie dla Fansportu.pl skomentował Paweł Jóźwiak. Przyznał on, iż pięściarz nie najlepiej się zachował po tym, jak ruszyła machina promocyjna. Zdaniem prezesa FEN wszystko mogło być sprytną zagrywką ze strony wspomnianego Andrzeja Wasilewskiego.
– Słabe zachowanie. FAME ma rację: umowa ustna również obowiązuje. Wszystko było za jego zgodą. Źle to świadczy o Krzyśku. Nie znam szczegółów, ale jeśli dalej jego promotorem jest Andrzej Wasilewski, to swoisty majstersztyk wykonał. Odkurzył zawodnika już dawno zapomnianego, którym się tak mocno nie interesuje, dał go na pierwsze strony gazet, na orbitę zainteresowań freaków i nagle wszystko sobie zabrał.
Cały wywiad z Pawłem Jóźwiakiem obejrzysz TUTAJ.
