„Ferrari” wyrzuci Alana z FAME!? Kwieciński chce walczyć o wszystko: „Coś będę robił, nie samymi walkami człowiek żyje”
Amadeusz „Ferrari” Roślik będzie miał szansę wyrzucić Alana Kwiecińskiego z FAME? Zawodnicy są gotowi walczyć o wysoką stawkę.
Od dłuższego czasu mówi się o pojedynku tych freak fighterów. Padło między nimi wiele ostrych słów, jednak nadal daleko im do konfrontacji w klatce. Teraz jednak są gotowi zawalczyć o wszystko i wygląda na to, że mogą się dogadać na emocjonujące starcie.
„Ferrari” vs Alan o wszystko?
Amadeusz, który jest jedną z największych gwiazd we freak fightach, zdecyduje, czy dojdzie do walki, gdyż to Alanowi zależy na tym zestawieniu. W ostatnich miesiącach wspominał jednak, że nie jest zainteresowany takim starciem, ale Kwieciński jest gotowy zaryzykować bardzo dużo.
W ostatnim wywiadzie dla TVreklama „Alanik” potwierdził, że zgadza się na wszystkie warunki. Pojedynek miałby odbyć się o wysoką stawkę. Jeśli zwycięży „Ferrari”, to zgarnie całą wypłatę swojego przeciwnika i przede wszystkim usunie go z federacji!
– On swoje pieniążki kładzie, ja swoje pieniążki kładę, ale ja dorzucam jeszcze to, że jeżeli bym przegrał, ale tego nie zrobię, no to odchodzę z FAME. No co, coś będę robił. Nie samymi walkami człowiek żyje, chociaż dużą cegiełkę dokładają do moich funduszy i mojego rozwoju, ale robię dużo innych rzeczy.
Nie wiadomo jednak kiedy by miało dojść do takiego pojedynku. „Ferrari” ma na celowniku m.in. Kacpra Błońskiego czy Marcina Dubiela. Drugi z zawodników rzucił mu wyzwanie po ostatniej wygranej z „Pashą” na gali High League 6.
Źródło: YouTube