Minionego wieczoru na High League 6 Dennis Załęcki odniósł kolejną porażkę w świecie freak fightów. Torunianinowi ponownie w walce przeszkodziła kontuzja kolana, czego nie omieszkał skomentować Artur Szpilka.
Nie tak kibice wyobrażali sobie jedno z najbardziej wyczekiwanych zestawień. Paweł Tyburski przyjął pojedynek z „Bad Boyem” na zasadach boksu w małych rękawicach. Fighter Uniq Fight Clubu już w 1. rundzie pokonał Denisa Załęckiego, ale zakończenie zdecydowanie zawiodło kibiców.
Torunianin ewidentnie był coraz mniej mobilny z każdą kolejną sekundą, a na domiar złego… wyprowadził uderzenia nogami. Po kolanie otrzymał jeszcze tylko ostrzeżenie. „Tybori” poczuł krew i wszedł w wymianę, po której „Bad Boy” spróbował go kopnąć. Sędzia zakończył pojedynek przez dyskwalifikację.
Sprawdź bardzo ostry komentarz Mateusza „Don Diego” Kubiszyna po przegranej Denisa!
Artur Szpilka skomentował porażkę Załęckiego
Denis zabrał już głos w swoich social mediach przepraszając wszystkich fanów. Trener „Tyboriego” nie bał się wbić szpilki w rywala swojego podopiecznego. Podobnie też zachował się – nomen omen – Artur Szpilka.
Były pięściarz mierzył się z Denisem w ubiegłym roku. Do walki z nim Załęcki również przystąpił z urazem kolana, które nie wytrzymało przy próbie spinning backfista. Torunianin padł z bólu na matę, a sędzia, również w pierwszej rundzie, zakończył walkę. Występ i późniejsze tłumaczenie „Bad Boya” po High League 6 ewidentnie przywołały wspomnienia „Szpili”, który zamieścił wymowne nagranie na swoim Instagramie.
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) March 19, 2023
Komentarz Dawida Załęckiego, ojca Denisa:
Pierwsze słowa Tyburskiego po zwycięstwie z Załęckim:
