UFC

Jan Błachowicz rzucił wyzwanie, Hill odpowiedział! Walka byłych mistrzów UFC ustalona?

Narastający konflikt Jana Błachowicza z Jamahalem Hillem coraz wyraźniej zmierza w jednym kierunku – starcia w oktagonie UFC.

Byli mistrzowie kategorii półciężkiej od dłuższego czasu funkcjonują na kursie kolizyjnym, choć ich ścieżki nigdy dotąd nie skrzyżowały się w klatce. W przeszłości kilkukrotnie wydawało się, że do takiego zestawienia dojdzie, jednak dopiero teraz wszystko wskazuje na to, że konfrontacja Polaka z Amerykaninem może zostać sfinalizowana w przyszłym roku.

Iskrą zapalną okazało się zajście Jamahala Hilla z Joanną Jędrzejczyk na zapleczu gali UFC 323. „Sweet Dreams” miał grozić byłej mistrzyni nokautem, jeśli ta tknie jego partnerkę. Jak później tłumaczył, wspomnianej kobiety na miejscu w ogóle nie było. Kilkusekundowe nagranie wystarczyło jednak, by Jan Błachowicz — podobnie jak wielu kibiców — stanął w obronie rodaczki:

Ciężko mi się odnieść do tej sytuacji, bo nie mam… Nie mam większych informacji niż to, co się dziej w Internecie. No, ale jak jest taki twardy, żeby wyzywać Asię, to słuchaj… Tak się nie robi. Zapraszam. To nie jet sportowe i jeżeli on gada tak, to możemy to załatwić niesportowo – powiedział w rozmowie z InTheCagePL.

Sprawdź!  Joanna Jędrzejczyk zawalczy w KSW? Dostała taką ofertę! "Potwierdzam. Może to głupio zabrzmi, ale..."

Odpowiedź ze strony Hilla nadeszła błyskawicznie. Amerykanin odciął się od jakichkolwiek „pozasportowych” rozwiązań, jednocześnie deklarując gotowość do rozstrzygnięcia sporu tam, gdzie obaj najlepiej zarabiają – w oktagonie.

Błachowicz gotowy na pojedynek. Hill: „Do zobaczenia w oktagonie”

„Cieszyński Książę” nie reagował od razu, jednak w końcu odniósł się do zaczepki w mediach społecznościowych, oznaczając bezpośrednio Jamahala Hilla:

Jak tylko będziesz zdrowy, będę gotów. Zróbmy to, Jamahalu Hillu – napisał Polak na platformie X (dawniej Twitter).

Reakcja byłego mistrza UFC była natychmiastowa:

Nic więcej nie musisz dodawać, do zobaczenia w oktagonie! – napisał Amerykanin.

34-letni Hill od pamiętnego triumfu nad Gloverem Teixeirą, który dał mu mistrzowski pas wagi półciężkiej, nie odniósł już zwycięstwa. Tytuł oddał dobrowolnie z powodu kontuzji, by nie blokować dywizji. Po powrocie do rywalizacji przegrywał przez nokauty z Alexem Pereirą oraz Jirim Prochazką, a kilka miesięcy temu został zdominowany przez Khalila Rountree.

Również Jan Błachowicz znajduje się w trudnym momencie kariery. Ponad 40-letni Polak na gali UFC 323 zremisował z Bogdanem Guskovem, a wcześniej zanotował niejednogłośne porażki z Ulbergiem i Alexem Pereirą. Warto przypomnieć, że to właśnie remis Błachowicza z Magomedem Ankalaevem pozbawił go mistrzowskiego pasa – tytuł, który zaledwie miesiąc później trafił w ręce Jamahala Hilla.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.