Szef UFC wchodzi w boks na pełnej! Dana White i Turki Alalshikh tworzą nową organizację
Szef UFC startuje z nową organizacją! Dana White wchodzi w świat boksu, a współpracować będzie z jedną z najważniejszych ostatnimi czasy osób tego świata. Mowa tu o Turkim Alalshikhu.
Doradca królewski w randze ministra i przewodniczący General Entertainment Authority oraz Islamic Solidarity Sports Federation, czyli organizacji odpowiedzialnych za sport w Arabii Saudyjskiej, w ostatnich latach pokazuje, że niemożliwe nie istnieje.
Turki Alalshikh dwukrotnie doprowadził już do pojedynku Tysona Fury’ego z Ołeksandrem Usykiem, a wkrótce „Canelo” Alvarez ma zmierzyć się z Terence’em Crawfordem. Niebawem saudyjski minister ds. rozrywki ruszy zaś z organizacją bokserską, wzorowaną na kształt UFC. Współpracować z nim będzie sam Dana White.
Nowa organizacja w świecie boksu
Szef największej federacji w świecie MMA i Alalshikh wspólnie ogłosili wczoraj zawarcie umowy.
– Jestem dziś bardzo szczęśliwy, przekazuję flagę bokserską najlepszemu człowiekowi, który może się tym zająć. On ma teraz ciężką pracę, ale jestem przekonany, że dołoży wszelkich starań by dać fanom najlepsze walki, stworzy wspaniałą ligę i sprawi, że boks stanie się lepszy – powiedział saudyjski minister.
Dana White z kolei szybko ujawnił, na czym będzie polegał nowy twór bokserski. Będzie to organizacja na kształt UFC, w której każdy będzie pracował na swoją pozycję w drabince:
– Nasz model się sprawdza i zapewnia kibicom walki, które chcą oglądać. Najlepsi będą walczyć z najlepszymi, a zawodnicy będą wspinali się w rankingu i zostawać mistrzami świata. Będziemy kontynuować ogłoszenia gdzie będziecie mogli oglądać te wydarzenia, podamy także wszelkie inne szczegóły – powiedział w rozmowie z The Ring.
– Nie ma żadnych spekulacji, co do formatu. Znacie go. Gdy ktoś dostanie się do TOP 5, to nie będzie dyskusji, którzy pięściarze są najlepszymi w danej kategorii wagowej – dodał White, który wbił też szpile w inne bokserskie federacje. – Nie potrzebujesz tych trzech liter na pasie. Ktokolwiek go ma, jest najlepszy w danej dywizji. To bardzo prosty model.
Grupa TKO przekazała, że podobnie jak w przypadku gal UFC oraz WWE będzie w całości odpowiadać za produkcję wydarzeń. Na ogłoszenia związane z zakontraktowaniem zawodników, rozpiskami, oraz arenami na których odbędą się gale przyjdzie nam trochę poczekać.
Czy waszym zdaniem nowa organizacja ma rację bytu? Co sądzicie o pomyśle White’a i Alalhskikha? Dajcie znać w komentarzu poniżej!
