
Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- Robert Ruchała wierzy w rodaka: Gamrot może to wygrać charakterem
- Boxdel komentuje dramat w Toruniu: Denis ze sprzętem czekał na Szachtę, by wymierzyć sprawiedliwość [WIDEO]
- Znamy przyszłość Denisa Załęckiego i Bartosza Szachty. Sąd zdecydował o areszcie
- Łukasz Parobiec o zakończeniu relacji z Różalem: Nie będę się prosił, żeby być czyimś kolegą [WIDEO]
- GROMDA 23: Data. Znamy pierwsze szczegóły kolejnej gali walk na gołe pięści