48-letni Kliczko przymierzany do walki z Dubois! Na drodze stanął… Jake Paul
Nieoczekiwane wieści przekazały zagraniczne media. 48-letni Władimir Kliczko był przymierzany do powrotu i natychmiastowej walki o pas wagi ciężkiej! Na drodze stanął jednak… pojedynek Paul vs. Tyson.
Były mistrz wagi ciężkiej ostatnią walkę w zawodowym ringu stoczył w kwietniu 20217 roku. Był po porażce przez jednogłośną decyzję z Tysonem Furym, a mierzył się z innym Brytyjczykiem, Anthonym Joshuą. W stawce znalazły się pasy IBF, wakujący tytuł WBA oraz IBO w wadze ciężkiej.
Władimir Kliczko wytrzymał z „AJ-em” do przedostatniej rundy. Wtedy Anglik wygrał przez nokaut i kontynuował serię walk bez porażki. 41-letni Ukrainiec, choć marzył mu się rewanż z „Królem Cyganów” oraz mówiono o ponownej walce z Joshuą, z kolei zakończył karierę.
…Którą mógł niebawem wznowić!
Kliczko negocjował walkę z Dubois!
Aż 7 lat minęło od ostatniej walki Władimira Kliczko, który od ponad trzech dzielnie broni swego kraju przed napaścią wojsk Putina. Były mistrz świata znalazł się ostatnio ponownie na językach, gdy w mocnych słowach wypowiedział się w kierunku Joe Rogana.
Kliczko proponował prowadzącemu jeden z najpopularniejszych podcastów, by zaprosił go do programu. O ile komentator UFC milczy, o tyle zapewne poczułby większą chęć na zaproszenie Ukraińca, gdyby potwierdziły się plotki zagranicznej prasy.
Władimir Kliczko miał bowiem negocjować szczegóły ponownej walki w boksie. Ukrainiec, jak podało Daily Mail, był przymierzany do walki z… Danielem Dubois. Świeżo upieczony mistrz wagi ciężkiej IBF miał stoczyć rewanż z Anthonym Joshuą, którego znokautował sięgając po koronę. Niestety jednak rozmowy o kolejnym spotkaniu na początku przyszłego roku spełzły na niczym.
Według Daily Mail, kilka nazwisk padło w kontekście walki z „Dynamitem”. Jednym z nich był 48-letni Kliczko, który w przypadku zwycięstwa zostałby najstarszym mistrzem w historii wagi ciężkiej. Obecny rekord należy do Axela Schulza.
Niestety dla Ukraińca, może on pomarzyć o takim pojedynku. O ile promotorzy byli zainteresowani zestawieniem byłego mistrza z obecnym, o tyle od tego pomysłu odwiodła ich… walka Paul vs. Tyson. „Żelazny” o wiele dłużej od Kliczki nie walczył w ringu, toteż ewentualne porównania formy nie są na miejscu. Można jednak gdybać, że chodziło o końcowy odbiór. Wielu bowiem twierdzi, że Mike Tyson przyjmując walkę z youtuberem sporo stracił.