Niespodziewanie ostatni wpis trenera Mirosława Oknińskiego spotkał się z mocną reakcją ze strony zawodnika największej polskiej federacji MMA.
FAME ogłosiło właśnie, że na majowej gali zobaczymy dwa main eventy z udziałem Amadeusza „Ferrariego” Roślika. Kontrowersyjny freak fighter najpierw zmierzy się z Kacprem Błońskim, a następnie, jeśli będzie w stanie, wyjdzie do walki z Marcinem Dubielem.
Zawodnik KSW mocno reaguje na słowa Oknińskiego
Niespodziewanie „Ferrari” w trakcie obozu przygotowawczego, na który ma niecałe dwa miesiące, postanowił wylecieć do USA. Jak twierdzi, będzie tam trenował, jednak już podobna sytuacja miała miejsce, kiedy to przed walką z Kamilem Łaszczykiem wybrał się do Tajlandii i wyszedł do starcia nieprzygotowany.
Wściekły trener zamieścił na Facebooku wpis, w którym uderzył w Amadeusza i przekazał, że zawiesza wszystkie wywiady, do momentu, kiedy ten powróci do klubu:
– Ferarri to idiota. Ustalamy, że teraz trenuje, a on wyjeżdża. Wystarczy zadzwonić i poinformować o zmianach planów. Odwołuję wszystkie wywiady dotyczące Ferrariego do momentu jego powrotu do treningów. Amadeusz Ferrari pełny zjeb.
Na słowa Oknińskiego w mocny sposób zareagował Tomasz Jakubiec, który w KSW stoczył dotychczas dwie walki, w których został znokautowany. Najpierw przegrał z Andrzejem Grzebykiem, a następnie przez ciężkie KO z Damianem Janikowskim.
– Na ch*j o tym piszesz – taki komentarz zamieścił pod wpisem Oknińskiego. Czyżby był to nowy konflikt pomiędzy Oknińskim i kolejnym zawodnikiem? Znając trenera, możemy spodziewać się odpowiedzi na te słowa.
Źródło: Facebook