Denis Załęcki w ostrych słowach skomentował porażkę Artura Szpilki. Błyskawicznie zabrał głos po co-main evencie gali KSW 94.
Za nami długo wyczekiwany pojedynek „Szpili” z Arkadiuszem Wrzoskiem. Starcie trwało zaledwie 14 sekund. Były kickboxer ściągnął głowę rywala, jednocześnie sprowadzając go do parteru. Zasypał Szpilkę ciosami i sędzia wkroczył pomiędzy zawodników.
Nie ma wątpliwości, że Załęcki czekał na porażkę pięściarza. Już wcześniej „Szpila” żartował z porażek „Bad Boya”, z którym miał okazję zmierzyć się podczas jednej z gal High League. Załęcki doznał wówczas kontuzji i nie był w stanie kontynuować pojedynku.
Teraz Denis mógł się zrewanżować i w ostrych słowach wyzwał Szpilkę do walki. Oświadczył, że jego miejsce nie jest w KSW, tylko we freak fightach:
– Jak tam, Szpilka? Jak się czujemy? Nie jest ci k…wa wstyd, jaki przynosisz wszystkim dookoła? Tak się lamusie j…any ze mnie śmiałeś, a ty co pokazałeś? Co ty k…wa pokazałeś, ob…ańcu j…any – rozpoczął Załęcki.
Całą wypowiedź freak fightera, który chce rewanżu ze Szpilką znajdziesz poniżej:
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) May 11, 2024