UFC

Wygrana Tsarukyana na rękę Gamrotowi? Polak skomentował walkę o pas UFC!

Mateusz Gamrot bacznie będzie oglądał najbliższą walkę o pas kategorii lekkiej UFC. Czy ewentualna wygrana Armana Tsarukyana nie przybliży go do title shota?

Były rywal „Gamera” najprawdopodobniej w październiku stanie przed szansą na zostanie mistrzem UFC. „Ahalkalakets” zwyciężył przez decyzję na UFC 300 z Charlesem Oliveirą i zajął pozycję 1. pretendenta. Tsarukyan pauzuje obecnie z powodu ataku na fana w drodze do oktagonu.

Już w sierpniu za to do akcji wróci Mateusz Gamrot. Czołowy polski lekki podczas UFC 305 zmierzy się z Danem Hookerem, a walkę tę obstawicie w całości u bukmachera Fortuna. Za założenie nowego konta i depozyt otrzymacie darmowe 30 PLN. To jednak nie wszystko! Na start dostaniecie również 3X zakład bez ryzyka do 100 PLN.

TYPKURSYBUKMACHER
Mateusz Gamrot wygra walkę1.39Fortuna
Dan Hooker wygra walkę3.00Fortuna

Patryk Prokulski z redakcji TVP Sport odwiedził i zapytał „Gamera”, czy nie byłoby lepiej, gdyby to Arman Tsarukyan został nowym mistrzem? Polaka z Ormianinem łączy już historia pierwszej walki, a wiadomym jest, że UFC lubi takie pojedynki, gdyż łatwiej im wtedy sprzedać PPV. „Ahalkalakets” miał sporo zarzutów po starciu z Mateuszem twierdząc, że wygrał.

Sprawdź!  Dlaczego nie doszło do starcia Ankalaev vs. Teixeira? "Nie wziął tej walki, bo..."

Może i by było łatwiej… Nie mam pojęcia. Nie wiadomo, jak to będzie. Na pewno, jak Arman wygra, to wrzucam zdjęcie: „If you don’t know, now you know” – odpowiedział Gamrot wybuchając śmiechem. – I wtedy z werdyktu moja ręka podniesiona…

Na pewno by była fajna historia. Arman wygrywa, Islam nie wiadomo co dalej, pauzuje, albo przechodzi kategorię wyżej. Wtedy nam zestawiają rewanż i jest wspaniała historia… Oprócz Islama jestem jedynym gościem, który z nim wygrał. Mało tego, podświadomie wiem, że nasza walka druga się wydarzy, więc też się na to szykuję.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.